Nawrocki upomniany przez żonę w programie na żywo. Stanowski ujawnił wiadomość

Marta Nawrocka Źródło: PAP / Albert Zawada Krzysztof Stanowski podczas wywiadu z prezydentem przekazał wiadomość od pierwszej damy. Marta Nawrocka miała „ale” do ubioru męża. W sobotę 6 grudnia, w mikołajki, gościem specjalnym Kanału Zero był prezydent Karol Nawrocki. Już na samym początku rozmowy doszło do niecodziennej sytuacji. – Ogląda nas pierwsza dama… – powiedział Krzysztof Stanowski. – Na pewno, pozdrawiam – odpowiedział szybko Karol Nawrocki. – Na pewno ogląda, bo poprosiła, żeby poprawił pan sobie koszulę, bo się źle układa – kontynuował gospodarz Kanału Zero. Prezydent szybko poprawił element garderoby, co Stanowski skwitował słowami: „Mam nadzieję, że teraz będzie zadowolona”. Nawrocki dopytywał o okoliczności, w jaki sposób jego żona skontaktowała się z dziennikarzem. – Nie wiem, jak to się stało. Dostałem na słuchawkę taką informację – odpowiedział Stanowski. – To kto rządzi w tym kraju? Moja żona nadaje na słuchawkę do Stanowskiego – zareagował Nawrocki, po czym obaj się zaśmiali.
Pierwsza dama upomniała Karola Nawrockiego. Stanowski przekazał wiadomość

Nawrocki o „zapędzeniu leniwego rządu do pracy”. „Cieszę się, że udało mi się osiągnąć cel”
W czasie wywiadu pojawiło się wiele wątków politycznych, w tym dotyczących współpracy między prezydentem a rządem, na którego czele stoi Donald Tusk. – Moim celem przed wyborami było – to deklarowałem, a teraz to widać – zapędzenie leniwego rządu do pracy i cieszę się, że udało mi się osiągnąć cel, bo chyba i pan redaktor, i wszyscy widzowie widzą, że od kiedy prezydentem został Karol Nawrocki, to rząd i parlament zaczęły pracować – podkreślił prezydent.
Głowa państwa odniosła się także do „łatki”, którą chcą przypiąć mu politycy obozu rządzącego. – „Wetomat” nie jest najcięższym rodzajem kalibru skierowanego wobec mnie. Kwestia nazwania mnie „wetomatem” w ogóle mnie nie boli. To jest pieszczota, ale przestrzegam wszystkich, którzy nazywają mnie „wetomatem”, że jest to nazwa bardzo odległa od logiki i od zwykłej arytmetyki, bowiem podpisałem 95 ustaw przygotowanych przez parlament, a zawetowanych zostało 17 – stwierdził prezydent Karol Nawrocki.