08 January, 2025

Macron rozzłościł przywódców. Wspomniał o „niewdzięczności afrykańskich krajów”

Macron rozzłościł przywódców. Wspomniał o „niewdzięczności afrykańskich krajów”

Macron rozzłościł przywódców. Wspomniał o „niewdzięczności afrykańskich krajów”

Emmanuel Macron Źródło: Shutterstock / Victor Velter Szerokim echem odbiła się wypowiedź prezydenta Francji Emmanuela Macrona o tym, że przywódcy afrykańskich państw „zapomnieli podziękować” Francji za pomoc w walce z terroryzmem. Prezydent Czadu Mahamat Idriss Deby Itno nazwał ją wprost „odzwierciedlającą pogardliwy stosunek do Afryki i jej mieszkańców”.

Wypowiedź Emmanuela Macrona padła podczas narady ambasadorów w Paryżu. Prezydent Francji stwierdził w niej, że choć jego kraj słusznie interweniował w regionie Sahelu, to afrykańscy przywódcy „zapomnieli za to podziękować”, oraz że żadne z państw Sahelu nie utrzymałoby swojej suwerenności, a wielu z przywódców nie piastowałoby swoich stanowisk, gdyby nie Francja.

Macron odnosił się do wydarzeń z 2013 roku, kiedy to francuskie siły zbrojne pomagały lokalnym wojskom w walkach z dżihadystami. Aktualnie afrykańskie kraje domagają się wycofania wojsk francuskich. Wśród nich znajduje się Czad, z którego wycowywanie wojsk rozpoczęto w grudniu, czy też Senegal i Wybrzeże Kości Słoniowej.

– Zaproponowaliśmy szefom państw afrykańskich reorganizację naszej obecności militarnej. Ponieważ jesteśmy bardzo uprzejmi, pozwoliliśmy im ogłosić to jako pierwszym. Francja nie miała już tu miejsca, bo nie jesteśmy pomagierami puczystów – mówił podczas spotkania Macron.

Czad i Senegal reagują na słowa Macrona

Na słowa Macrona zareagował prezydent Czadu Mahamat Idriss Deby Itno, który określił je jako „kipiące pogardą wobec Afryki i Afrykanów”. – Myślę, że pomyliła mu się epoka – mówił.

Więcej w sprawie powiedział szef MSZ Czadu Abderaman Koulamallah, który odbijając piłeczkę stwierdził, że zarówno jego kraj, jak i inne kraje afrykańskie odegrały znaczącą rolę w wyzwalaniu Francji podczas dwóch wojen światowych, czego ta „nigdy prawdziwie nie doceniła”.

– Rząd Republiki Czadu wyraża swoje głębokie zaniepokojenie ostatnimi uwagami uczynionymi przez prezydenta Republiki Francji, Emmanuela Macrona, odzwierciedlającymi pogardliwy stosunek do Afryki i jej mieszkańców – mówił szef czadyjskiej dyplomacji, dodając że francuscy przywódcy „muszą nauczyć się szanować Afrykanów”.

Do wypowiedzi prezydenta Francji odniósł się także premier Senegalu Ousmane Sonko. – Francja nie ma ani możliwości, ani prawa, by zapewniać bezpieczeństwu lub suwerenność Afryce – powiedział.

Co więcej, Sonko zaprzeczył słowom Macrona, jakoby Francja wycofywała swoje wojska z Senegalu za sprawą negocjacji o reorganizacji swoich sił na Sahelu. – Nie było żadnych dyskusji, ani negocjacji a decyzja Senegalu wynika z jego determinacji jako niepodległego i suwerennego państwa – stwierdził.

Podobne artykuły