O krok od tragedii. Pilot śmigłowca LPR miał dużo szczęścia

Helikopter pogotowia ratunkowego, zdjęcie ilustracyjne Źródło: Shutterstock / Federico Rostagno W internecie pojawiło się nagranie z niebezpiecznym manewrem pilota helikoptera LPR. Nikt nie ucierpiał, ale pilot został zawieszony. Szokujące nagranie opublikował portal Remiza.pl na swoim profilu na Facebooku. Na filmie widać helikopter Lotniczego Pogotowia Ratunkowego podczas startu. Po kilku sekundach śmigłowiec został gwałtownie poderwany do góry, co wzbudziło reakcję nagrywającego. Przyczynę takiego zachowania wskazał w rozmowie z TVN24 Dominik Punda, ekspert zajmujący się lotnictwem. – Pilot w ostatniej chwili zauważył druty, które były w poprzek. Ten manewr wygląda dosyć nieskoordynowanie, wręcz niebezpiecznie, ale był jedyną formą ucieczki – wyjaśnił w rozmowie z redakcją. facebook Serwis poinformował, że na pokładzie maszyny znajdowali się pilot, lekarz i ratownik. Śmigłowiec nie transportował pacjenta. Redakcja TVN24 rozmawiała w sprawie incydentu z zastępcą dyrektora ds. szkoleniowych Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, Bartłomiejem Florczakiem, który krytycznie ocenił manewr wykonany przez pilota. – Nie powinien wykonywać startu płaskiego na wprost, nie znając i nie mając pełnej informacji na temat potencjalnych przeszkód – wytłumaczył, dodając, że pilot powinien zdecydować się na bezpieczniejszy start pionowy. Po niebezpiecznym manewrze helikopter dokończył trwający kilkanaście minut lot do Lublina. Przeprowadzone w bazie testy nie stwierdziły żadnych uszkodzeń – maszyna pozostaje w dalszej eksploatacji. Pilot śmigłowca nie uniknął konsekwencji – został zawieszony. Bartłomiej Florczak poinformował, że czekają go loty operacyjne pod nadzorem doświadczonego dowódcy. Wcześniej będzie musiał odbyć dodatkowe szkolenia i testy. – To jest młody, bardzo zaangażowany pilot, który przez lata pracował też na symulatorze. Ja patrzę na to trochę tak, że ewidentnie trzeba mu dać szansę – w rozmowie z TVN24 ocenił lotnika były dyrektor LPR, prof. Robert Gałązkowski.Niebezpieczny manewr śmigłowca. „Jedyna forma ucieczki”
Zawieszenie pilota LPR. Czekają go szkolenia i testy