Makabryczne odkrycie na Lubelszczyźnie. Grzybiarz natrafił na ciało kobiety Zbieranie grzybów, zdjęcie ilustracyjne Źródło: Shutterstock / Olesia Tamilovych W województwie lubelskim odnotowano pierwszy w tym sezonie przypadek śmierci z wychłodzenia. Jak ujawniła lokalna policja, była to 49-letnia kobieta. Na ciało kobiety w lesie na terenie gminy Karczmiska natrafił mężczyzna, który wybrał się na grzyby. Zgłaszając odkrycie policji, informował od razu, że nie wykazuje ona żadnych oznak życia.Lubelszczyzna. W lesie natrafiono na ciało 49-letniej kobiety – Wykonane na miejscu czynności oraz opinia lekarza pozwalają wstępnie stwierdzić, że przyczyną śmierci 49-letniej mieszkanki gminy Karczmiska mogło być wychłodzenie organizmu – przekazała dziennikarzom st. asp. Katarzyna Bigos, rzeczniczka prasowa KPP w Opolu Lubelskim. Prokuratura objęła nadzorem czynności, mające ustalić szczegółowe okoliczności śmierci 49-latki. – To pierwszy przypadek wychłodzenia w tym sezonie w naszym województwie – podkreślała funkcjonariuszka.Nadciąga zima. Policja prosi o czujność W związku z tragedią z województwa lubelskiego policjanci ponowili apele o ostrożność i zwracanie uwagi na osoby, które mogą być szczególnie narażone na wyziębienie organizmu. – Niska temperatura sprawia, że wiele osób może być narażonych na utratę zdrowia lub życia wskutek wychłodzenia organizmu. Problem ten dotyka przede wszystkim osób starszych, bezdomnych, ale też będących pod wpływem alkoholu, które przez dłuższy czas przebywają na zewnątrz – podkreślała st. asp. Bigos. – Nie bądźmy obojętni na ich cierpienie. Pomóc może każdy. Wystarczy zwrócić uwagę na osoby przebywające na terenach ogrodów działkowych, siedzące na ławkach, przystankach autobusowych, czy przebywające w innych miejscach, a wyglądające na zziębnięte i zadzwonić na numer alarmowy 112 – dodawała. Policja przypomina, że Krajowa Mapa Zagrożeń Bezpieczeństwa w swoim katalogu zagrożeń posiada kategorię: „Osoba bezdomna wymagająca pomocy”. Dzięki niej można wskazywać miejsca przebywania osób bezdomnych, potrzebujących pomocy. Funkcjonariusze zachęcają do korzystania z tej aplikacji. Czytaj też:Chmury jak z obrazów Dalego. Tak było w Polsce i za granicąCzytaj też:Wymknął się policji, jest nieuchwytny. Policjanci szukają go niemal dwa tygodnie