06 January, 2024

Lider Hezbollahu grozi Izraelowi. „Odpowiedź nadchodzi nieuchronnie”

Lider Hezbollahu grozi Izraelowi. „Odpowiedź nadchodzi nieuchronnie”

Na początku roku Izrael miał zaatakować biuro Hamasu w okolicy stolicy Libanu. Izraelskie władze nie wzięły odpowiedzialności za atak. W wybuchu zginął zajmujący wysokie stanowisko w biurze politycznym palestyńskiego ruchu Saleh al-Arouri oraz sześciu innych przedstawicieli Hamasu. Eksplozja miała miejsce na dzień przed zaplanowanym przemówieniem lidera Hezbollahu – Sayiida Hassana Nasrallaha.

Lider Hezbollahu o śmierci zastępcy. „Z pewnością nie pozostanie bez reakcji i kary”

Szef wspieranego przez Iran libańskiego ugrupowania w piątek 5 grudnia wygłosił drugie przemówienie telewizyjne w ciągu tygodnia – poinformowała agencja AFP. Nasrallah ostrzegł Izrael, że szybko odpowie „na polu bitwy” na zabicie swojego zastępcy. Zaznaczył, że śmierć Saleha al-Arouriego „z pewnością nie pozostanie bez reakcji i kary”, a bojownicy Hezbollahu wykorzystają „właściwe miejsce i właściwy czas”.

– Odpowiedź nadchodzi nieuchronnie. Nie możemy milczeć w sprawie naruszenia na taką skalę, ponieważ oznacza to, że cały Liban będzie narażony – stwierdził lider Hezbollahu. – Bojownicy ze wszystkich obszarów granicy będą tymi, którzy odpowiedzą na niebezpieczne naruszenie na przedmieściach – dodał Nasrallah.

Sayiid Hassan Nasrallah o „historycznej szansie” dla Libanu

Szef libańskiego ugrupowania wskazał, że południowa granica Libanu z Izraelem jest „kluczową częścią” wojny, a obecne operacje grupy wzdłuż granicy otwierają „historyczną szansę” dla Libanu na wyzwolenie ziemi okupowanej przez Izrael. Nasrallah powiedział, że przeprowadzono około 670 operacji wojskowych na granicy libańsko-izraelskiej. Podkreślił, że zniszczono „dużą liczbę izraelskich pojazdów i czołgów”.

Lider Hezbollahu powtórzył swoje groźby pod adresem Izraela. W środę zaznaczył, że odpowiedź będzie „bez granic”. Liban złożył skargę do Rady Bezpieczeństwa Organizacji Narodów Zjednoczonych w związku z zabójstwem al-Arouriego, nazywając to „najbardziej niebezpieczną fazą” izraelskich ataków na kraj – podała Al Jazeera. Bejrut podkreślił, że Izrael wykorzystuje libańską przestrzeń powietrzną do bombardowania Syrii.

Czytaj też:
Izrael chce utopić bojowników Hamasu. Pompuje do tuneli wodę z Morza Śródziemnego
Czytaj też:
Fatalna pomyłka izraelskiego wojska. Zginęli zakładnicy Hamasu

Podobne artykuły