Pijany polityk PiS spowodował kolizję i odjechał. Jak komentuje sprawę?

Lębork, zdjęcie ilustracyjne Źródło: Shutterstock / Patryk Kosmider W sobotę 23 sierpnia w Lęborku w województwie pomorskim pijany polityk PiS doprowadził do kolizji drogowej. Ze swojego zachowania tłumaczył się w rozmowie z Radiem Gdańsk. Wiceprzewodniczący rady powiatu lęborskiego Marcin Brodalski z Prawa i Sprawiedliwości prowadził pojazd pod wpływem alkoholu. Mając ponad dwa i pół promila w wydychanym powietrzu, uderzył w inny samochód. – Taka sytuacja nigdy nie powinna była się wydarzyć, chcę za nią przeprosić. Właściwym organom przedstawię istotne, osobiste okoliczności tego zdarzenia. Do czasu wyjaśnienia tej sprawy złożę rezygnację z funkcji wiceprzewodniczącego rady powiatu lęborskiego – mówił na antenie radiowej Brodalski. Policja poinformowała o okolicznościach zdarzenia. – Z relacji zgłaszającego wynikało, że kierujący osobową kią spowodował kolizję z zaparkowanym seatem i oddalił się z miejsca zdarzenia – przekazano. Funkcjonariusze po krótkich poszukiwaniach natrafili na pojazd na ulicach Lęborka. Zatrzymali pijanego kierowcę, zabezpieczyli ślady i przeprowadzili oględziny obu uszkodzonych pojazdów. Przesłuchali też świadków zdarzenia. Za prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu grozi nie tylko utrata prawa jazdy i przepadek pojazdu lub jego równowartości. Politykowi grozi jeszcze kara do trzech lat pozbawienia wolności.Lębork. Pijany polityk PiS uderzył w inny samochód