Latające kleszcze w polskich lasach. Uwaga na ich ataki

Kleszcz (Amblyomma americanum) Źródło: Shutterstock / Mironmax Studio „Latający kleszcz” w polskich lasach. Jak chronić się przed ukąszeniem strzyżaka jeleniego? „Latający kleszcz” to potoczna nazwa strzyżaka jeleniego. Występują w klimacie umiarkowanym, w tym w Europie i Chinach. Owady te spotkać można najczęściej w polskich lasach od czerwca do września. Należą do rzędu muchówek i mają niewielki rozmiary (5-6 mm). Są koloru brunatnego. Swoją nazwę wzięły od zwierząt leśnych, na których bytują – najczęściej na jeleniach, sarnach i łosiach. Owady są zdolne do latania – skrzydła odrzucają w momencie ukąszenia lub po wylądowanie na swojej ofierze. Strzyżaki atakują też ludzi i domowe zwierzęta. Ich ukąszenie jest nieprzyjemne. Na początku odczuwa się swędzenie, a po około dobie – ból. W miejscu ugryzienia pojawia się swędzący bąbel, który może utrzymywać się przez kilka tygodnia, a w niektórych przypadkach nawet do roku. Niektóre osoby po ugryzieniu mogą mieć reakcję alergiczną. Uważa się, że te owady nie przenoszą groźnych chorób, takich jak borelioza czy odkleszczowe zapalenie mózgu. Strzyżaki jelenie mogą jednak przenosić bakterie, które wywołują zmiany skórne. Ochrona przez tymi owadami jest podobna do tej przed kleszczami. Zaleca się noszenie zakrywającego jak najwięcej ciała jasnego ubrania (długie rękawy i nogawki) – strzyżaki jelenie częściej atakują zwierzęta o ciemnej sierści. Przed wyjściem do lasu warto też użyć środków odstraszających owady (np. zawierające DEET – dietylotoluamid) lub naturalnych olejków eterycznych (olej z drzewa herbacianego, cedrowy, goździkowy). Strzyżaki jelenie nie są tak groźne jak zwykle kleszcze, ale ich atak może być kłopotliwy. Owady atakują chmarami, co może spowodować wielokrotne ukąszenia.„Latający kleszcz” w polskich lasach. Swędzące i bolące ukąszenie
Strzyżak jeleni. Jak chronić się przed ugryzieniem?