Były szef NIK skazany, a teraz zawieszony w KO. „Postanowił nie obciążać klubu tą historią”

Krzysztof Kwiatkowski Źródło: Flickr / Senat, Tomasz Paczos Krzysztof Kwiatkowski został na własną prośbę zawieszony w KO. Decyzja będzie obowiązywała przez trzy miesiące. Były prezes NIK został skazany nieprawomocnie przez sąd. Senator wydał oświadczenie, w którym zapewnił, że jest niewinny i będzie się odwoływał. Senator KO Krzysztof Kwiatkowski został we wtorek 25 listopada skazany na osiem miesięcy więzienia w zawieszeniu oraz 50 tys. grzywny. Sprawa dotyczyła nadużyć władzy przy obsadzaniu stanowisk w NIK w 2013 r. Polityk wydał w mediach społecznościowych oświadczenie, w którym zapowiedział, że odwoła się od nieprawomocnego wyroku. „Sąd podjął decyzję bez materiału dowodowego i z nagraniami, których nigdy nie odsłuchał, a stenogramy są inne niż ich treść” – zaznaczył na wstępie. „Przesłuchanych zostało ponad 130 świadków – wszyscy mówili, że nie wpływałem na decyzje żadnej z tych osób, w rozstrzygnięciach konkursowych. Podsłuchy, które miały być dowodem w tej sprawie: 1. oryginały nagrań nigdy nie trafiły do sądu (pomimo moich wniosków), 2. a materiał, który trafił do sądu, był pocięty, zmanipulowany i niezgodny ze stenogramami” – kontynuował Kwiatkowski. „Wyrok wydawała sędzia, której mąż, jako sędzia jest obrońcą Łukasza Piebiaka (wiceministra Zbigniewa Ziobry), w postępowaniu dyscyplinarnym. Pan Łukasz Piebiak przychodził, jako ‘widownia’ w tej sprawie na rozprawy Sądu, de facto wywierając nacisk na Sąd. Dlatego pomimo tego, że od części zarzutów zostałem uniewinniony a wyrok to – kara kilku miesięcy w zawieszeniu, to nie zgadzając się na to, że można kogokolwiek skazać bez dowodów” – podsumował senator. Dorota Łoboda z Koalicji Obywatelskiej powiedziała w Tok FM, że Kwiatkowski wystąpił o zawieszenie w klubie. KO przychyliła się do tej decyzji. Będzie obowiązywała przez trzy miesiące. Posłanka zwróciła uwagę, że jej partyjny kolega „jasno zapewnia o swojej niewinności”. Przypomniała, że w świetle prawa Kwiatkowski jest niewinny. – Rozumiem, że z przyzwoitości, bo to bardzo dobry przyzwoity człowiek, postanowił nie obciążać klubu tą historią – podsumowała Łoboda.
Krzysztof Kwiatkowski skazany nieprawomocnie przez sąd. KO zawiesiła byłego prezesa NIK