18-latek zaatakował personel medyczny. Grozi mu 10 lat więzienia

Policja, zdjęcie ilustracyjne Źródło: Unsplash / Max Fleischmann Do dramatycznego zdarzenia doszło w Krakowie. W majowy weekend pijany 18-latek zaatakował ratowników medycznych, którzy próbowali udzielić mu pomocy. Małopolska policja przekazała druzgocące informacje o zdarzenia z długiego majowego weekendu. Według relacji Mateusza Lenartowicza, lokalnego funkcjonariusza, do zdarzenia doszło późnym wieczorem w czwartek 1 maja. 18-letni mężczyzna został znaleziony na chodniku w stanie skrajnego upojenia alkoholowego. Podczas interwencji ratowników medycznych miał używać w stosunku do nich słów wulgarnych. Chociaż ratownicy medyczni są przygotowani na różnorodne zachowanie pacjentów, reakcja młodego mężczyzny wprawiła ich w osłupienie. Gdy medycy przystąpili do badania pacjenta, ten zaczął przepychać się z ratownikami i groził im ostrym narzędziem. Załoga karetki zdołała spacyfikować agresywnego mężczyznę i przekazała go w ręce policji. Kiedy na miejsce zdarzenia przybyli funkcjonariusze policji, młody mężczyzna miał odmówić badania alkomatem. Rzucał również w stronę funkcjonariuszy obelżywe słowa. Policjanci wylegitymowali 18-latka, znaleźli niebezpieczne narzędzie, które miał przy sobie. Pobrano od niego krew do dalszej analizy, przewieziono do komisariatu, gdzie złożył wyjaśnienia, a następnie trafił do policyjnej izby zatrzymań – relacjonował Mateusz Lenartowicz. Sprawę bada Prokuratura Rejonowa Kraków-Krowodrza. Na jej wniosek sąd zastosował wobec agresora dwumiesięczny areszt. To jednak dopiero początek jego problemów z prawem. Za napaść na funkcjonariusza publicznego, 18-latkowi może grozić kara do 10 lat pozbawienia wolności. Młody mężczyzna odpowie za czynną napaść na funkcjonariusza publicznego oraz za znieważenie funkcjonariuszy, za co grozić mu może do 10 lat więzienia – poinformował policjant.Kraków. Pijany 18-latek zaatakował ratowników medyczynych
Pijany 18-latek odpowie przed sądem