„Kraj nie jest wolny, gdy król Karol jest głową państwa”. Premier przeciwny monarchii
Premier Terrance Drew w rozmowie z BBC stwierdził, że jego kraj „nie jest całkowicie wolny”, dopóki król Karol III pozostaje głową państwa. Zdaniem Drew kraj powinien stać się republiką. Premier zapowiedział w tym celu konsultacje społeczne, które rozpoczną się jeszcze za jego przywództwa.
Saint Kitts i Nevis jest monarchią konstytucyjną. Głową karaibskiego państwa jest panujący król Wielkiej Brytanii, którego reprezentuje gubernator generalny. To właśnie on odpowiada za mianowanie rządu oraz trzech z 14 członków parlamentu.
Odpowiedzialność Wielkiej Brytanii za niewolnictwo
Premier Saint Kitts i Nevis odniósł się również do ogłoszonych w zeszłym miesiącu przez Pałac Buckingham badań dotyczących powiązań monarchii brytyjskiej z transatlantyckim handlem niewolnikami. Dodał także, że z zadowoleniem przyjąłby przeprosiny ze strony monarchii za jej historyczne powiązania z niewolnictwem.
– Myślę, że uznanie, że zrobiono coś złego, uznanie tego i przeprosiny za to jest krokiem we właściwym kierunku – powiedział BBC Drew. W komentarzu do słów premiera Pałac Buckingham zaznaczył, że król już wcześniej zobowiązał się do pogłębienia zrozumienia wpływu niewolnictwa, a sam ten proces „kontynuowany jest z wigorem i determinacją”.
Król Karol daje wybór
O systemach politycznych w podległych mu państwach mówił wcześniej obecny król Wielkiej Brytanii. – Chcę jasno powiedzieć (…), że konstytucyjny ustrój każdego członka, jako republiki lub monarchii, jest wyłącznie kwestią decyzji każdego kraju członkowskiego – mówił podczas zeszłorocznego przemówienia do członków Wspólnoty Narodów król Karol. W skład organizacji wchodzi 56 krajów, które niegdyś znajdowały się pod zwierzchnictwem brytyjskim. Wśród nich m.in. Kanada, Dominikana, RPA, Indie i Australia.
Czytaj też:
Chiny wracają do gry po pandemii. Eksport wzrósł kolejny miesiąc z rzęduCzytaj też:
Trump przegonił Bidena w sondażu. Jedna rzecz mogła przeważyć