29 October, 2025

Spięcie z udziałem dziennikarza TVP i posłów PiS. „Jest pan bezczelny”

Spięcie z udziałem dziennikarza TVP i posłów PiS. „Jest pan bezczelny”

Spięcie z udziałem dziennikarza TVP i posłów PiS. „Jest pan bezczelny”

Janusz Kowalski, Andrzej Śliwka i reporter TVP Źródło: YouTube / PiS Janusz Kowalski i Andrzej Śliwka z PiS zorganizowali konferencję prasową ws. sprzedaży działki pod CPK. Pytanie próbował im zadać reporter TVP, ale politycy nie chcieli dopuścić go do głosu, bo według nich nie był dziennikarzem.

Posłowie PiS Janusz Kowalski i Andrzej Śliwka zorganizowali w środę 29 października konferencję prasową przed Ministerstwem Rolnictwa. Politycy poruszyli kwestię sprzedania ważnej działki z punktu widzenia CPK. – Jeżeli, szanowni państwo, macie pytania, to jesteśmy oczywiście do dyspozycji. Jeżeli dziennikarze mają pytania, to jesteśmy do dyspozycji – powiedział Śliwka po tym, jak skończyli przemawiać.

– Ja do pana posła Kowalskiego. Panie pośle… – zaczął reporter TVP, ale szybko przerwał mu Śliwka. – To dziennikarze może wpierw by chcieli się zadać pytanie – powiedział poseł Prawa i Sprawiedliwości. – Bez takich złośliwości. Do pana nie mam pytania żadnego – odgryzł się dziennikarz Telewizji Polskiej. Śliwka zarzucił reporterowi TVP, że jest „propagandystą Platformy Obywatelskiej”. – Zakończmy już, ja w ogóle nie chcę z panem rozmawiać – mówił dziennikarz publicznej telewizji.

Awantura z udziałem reportera TVP na konferencji PiS. „Przeszkadza pan”

– Ale to proszę nie przychodzić do konferencji, jak nie chcecie rozmawiać – odpowiadał polityk PiS. Reporter TVP próbował zadać pytanie Kowalskiemu, ale Śliwka kolejny raz mu przerwał zaznaczając, że poprosił najpierw dziennikarzy o pytania. Śliwka chciał najpierw udzielić głosu obecnej na konferencji osobie, ale reporter Telewizji Polskiej usiłował przebić się z pytaniem do Kowalskiego. – Przeszkadza pan nam w konferencji prasowej – powtarzał Śliwka, a reporter TVP zaprotestował.

Poseł Prawa i Sprawiedliwości i dziennikarz zaczęli się przekomarzać, czy reporter jest propagandystą, czy nie. – Proszę odejść – apelował Śliwka, ale dziennikarz telewizji publicznej protestował. – Zachowuje się pan niestosownie do miejsca konferencji – stwierdził reporter TVP. Sugerował też, że osoba, której polityk PiS chce oddać głos, może poczekać. W pewnym momencie dziennikarz Telewizji Polskiej zaapelował do Kowalskiego, aby ten „zapanował nad kolegą”.

Kowalski i Śliwka z PiS vs. reporter TVP. „Janusz, spytajmy dziennikarzy pierw”

– Janusz, spytajmy dziennikarzy pierw – zwrócił się również do Kowalskiego Śliwka. Kowalski zapewnił reportera TVP, że potem z nim porozmawia, ale chciałby, „aby najpierw dziennikarze mogli zadać pytanie”. Dziennikarz telewizji publicznej zaczął czytać w końcu pytanie, na co politycy Prawa i Sprawiedliwości z niedowierzaniem podkręcili głową. Śliwka zarzucił dziennikarzowi, że ten jest nerwowy, a ten zaprzeczył. Następnie poseł PiS dodał, że reporter TVP „zapomniał serduszka”.

Chodzi o to, które mają na sobie politycy Koalicji Obywatelskiej. Dziennikarz TVP odczytywał pytanie, a Śliwka zwrócił się do Kowalskiego, że „działacz PO im trochę przeszkadza”. Kowalski w końcu zarzucił reporterowi Telewizji Polskiej, że ten „być może przeczytał pytanie, które otrzymał z centrali Platformy Obywatelskiej”. Reporter TVP zaprzeczył, a Kowalski wygłosił swoje stanowisko. Dziennikarz próbował jeszcze dopytać o jedną kwestię, ale został zignorowany. – Jest pan bezczelny – rzucił do Śliwki.

Podobne artykuły