Nie ignoruj takiego sygnału od kota. Ekspertka przestrzega. „Ratunku, zmień to”

Kot na parapecie, zdjęcie ilustracyjne Źródło: Unsplash / Roberto Huczek Dorota Sumińska wskazała, jakie „wpadki” kotów powinny zaniepokoić właścicieli. – Trzeba się zastanowić, co zrobić. Co takiego zrobiliśmy, że kot woła do nas „ratunku” – powiedziała lekarka weterynarii. Dorota Sumińska to znana lekarka weterynarii, autorka wielu książek i publikacji na temat zwierząt domowych. W jednym z nagrań, które zostały opublikowane na TikToku, postanowiła dać wskazówkę właścicielom kotów i podpowiedzieć, jakie zachowanie ich pupili powinno niepokoić. Chodzi o załatwianie potrzeb fizjologicznych poza kuwetą. Lekarka weterynarii przestrzegła przed karceniem zwierząt za tego typu „wpadki”. – Karcenie kota za siusianie na sprzęty, niesiusianie do kuwety, tylko gdzie indziej, kończy się jeszcze gorzej, bo ten kot będzie zrozpaczony i dopiero zacznie wtedy pisać do nas „listy”, z dużo większą częstotliwością. Nie można się za to złościć, nie można się za to gniewać. Trzeba się zastanowić, co zrobić. Co takiego zrobiliśmy, że kot woła do nas „ratunku”, bo najczęściej jest to list: „ratunku, zmień to” – powiedziała Dorota Sumińska. Jak dodała w dalszej części nagrania, kot może przestać korzystać z kuwety z chwilą, kiedy pojawi się nowy domownik, z którym zwierzę nie umie znaleźć porozumienia. Może chodzić o innego kota, ale także człowieka, czasami psa. Przyczyn tego, że koty nie używają kuwety, może być wiele. Czworonogom może nie przypaść do gustu dany rodzaj żwirku albo unikają tego miejsca, ponieważ nie jest regularnie sprzątane. Może to być także sygnał braku akceptacji dla zmian, które zaszły w otoczeniu, ale także niewykluczone, że do takiego zachowania dochodzi w następstwie choroby. Warto nie zwlekać z reakcją i po zauważeniu utrzymujących się niepokojących sygnałów udać do weterynarza, a także skorzystać z pomocy behawiorysty.Kot wysyła taki sygnał? Ekspertka przestrzega: Nie można się za to złościć
Żwirek, brak akceptacji, choroba. To może tłumaczyć zachowanie kota