Potężny pożar w Koszalinie. Wśród poszkodowanych dzieci. Zwołano sztab kryzysowy

Akcja po pożarze bloku w Koszalinie Źródło: PAP / Piotr Kowala Na terenie Zachodniego Pomorza wybuchł potężny pożar. Służby zarządziły pilną ewakuację – łącznie swoje mieszkania opuścić musiało 75 osób. Media podały liczbę poszkodowanych. W pobliżu centrum Koszalina, we wtorek wieczorem, ogniem zajął się jeden z bloków. Potężne płomienie wydobywały się z mieszkania na drugim piętrze – generowały dym, który był widoczny z co najmniej kilkuset metrów. Młodszy Brygadier Bartłomiej Góral – dowódca jednostki ratowniczo-gaśniczej w Komendzie Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Koszalinie – przekazał Onetowi, że przed przyjazdem służb z budynku ewakuowało się 35 osób. Kolejne 40 opuściły mieszkania już w obecności pożarników. Portal ustalił, że z lokalu, w którym wybuchł pożar, ewakuowano jedną osobę. Z innego, który znajdował się piętro wyżej, wydobyto zaś trzy kolejne (wśród nich dziecko). Strażacy używali specjalistycznego sprzętu – m.in. drabiny mechanicznej – by osoby zagrożone mogły wyjść na zewnątrz poprzez klatkę schodową. Ogółem w akcji udział bierze tam sześć zastępów straży, a także dwa pojazdy operacyjne. Wezwano ponadto funkcjonariuszy lokalnej komendy policji. Onet skontaktował się też z przedstawicielami Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Szczecinie. Rzeczniczka prasowa WSPR – Natalia Dorochowicz – poinformowała, że w związku z pożarem, w okolicy centrum Koszalina, pracuje pięć zespołów ratownictwa medycznego. Podała też liczbę osób poszkodowanych – jest ich na ten moment dziewięć. Wśród nich – m.in. starsza kobieta, która w pewnym momencie straciła przytomność, ze względu na zatrzymanie krążenia. Udzielono jej pilnie pierwszej pomocy i przetransportowano do pobliskiego szpitala. W zdarzeniu ucierpiało też dwoje dzieci (stwierdzono u nich podejrzenie zatrucia się dymem). Po pożarze konieczne będzie uzyskanie opinii eksperta, który odpowie na pytania o stan budynku. Onet podał – za Powiatowym Inspektorem Nadzoru Budowlanego – że klatka w środkowej części „nie nadaje się do użytkowania”. Dziennikarze ustalili, że jeszcze dzisiaj (30 września), w związku z pożarem, władze zdecydowały o zwołaniu sztabu kryzysowego.Pożar na terenie Zachodniego Pomorza. Sytuacja jest bardzo poważna
Koszalin. Zwołano sztab kryzysowy