04 September, 2025

Doszło do „naruszenia polskiej przestrzeni powietrznej”. Pilna konferencja dowódców wojskowych

Doszło do „naruszenia polskiej przestrzeni powietrznej”. Pilna konferencja dowódców wojskowych

Doszło do „naruszenia polskiej przestrzeni powietrznej”. Pilna konferencja dowódców wojskowych

Gen. Kukuła i min. Kosiniak-Kamysz Źródło: PAP / Rafał Guz Konferencja prasowa generała Wiesława Kukuły. Szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego poinformował, że przestrzeń powietrzna nad Polską została „naruszona”.

W czwartek gen. Kukuła opowiedział o incydencie, do którego doszło zeszłej nocy (z 3 na 4 września). Była to m.in. reakcja na medialne doniesienia o możliwym „naruszeniu polskiej przestrzeni powietrznej”. Potwierdził, że rzeczywiście doszło do takiego zdarzenia – i to dwukrotnie.

Obyło się bez żadnych konsekwencji – wszystko odbyło się „pod pełną kontrolą” wojska – jak zaznaczył szef SGWP. Na konferencji prasowej w Warszawie obecny był też m.in. minister obrony narodowej – Władysław Kosiniak-Kamysz.

Naruszenie przestrzeni powietrznej nad Polską. Gen. Kukuła przypomniał o eksplozji w Osinach

Przedstawiciel wojska na konferencji nawiązał do eksplozji w Osinach (na Lubelszczyźnie). Przypomnijmy – pewnej sierpniowej nocy we wspomnianej miejscowości rozległ się donośny huk. Zawiadomiono miejscową policję, która natychmiast pojechała do wskazanej lokalizacji i znalazła tam metalowe i plastikowe elementy nieznanego obiektu. Uszkodzeniu uległ wtedy jeden z budynków gospodarczych (doszło do pęknięcia okien i uszkodzenia drzwi).

Gen. Kukuła stwierdził, że z tego incydentu wojsko „wyciągnęło dobre wnioski”. By „bronić niebo”, wezwano w nocy „znaczne, dodatkowe środki” w polskich siłach zbrojnych. Chodzi m.in. o wielozadaniowy samolot F-35, który został użyty w operacji.

Drony „nie wyrządziły żadnych szkód”

Szef sztabu generalnego podziękował też „holenderskiemu odpowiednikowi”, w tym „pilotom – za ich „wkład w obronę polskiego nieba” w nocy ze środy na czwartek. Serwis wiadomosci.gazeta.pl przypomina, że od września holenderskie myśliwce angażują się w pomoc w tym zakresie.

Przedstawiciel SGWP poinformował też, że „drony opuściły teren Polski”. – Nie wyrządziły żadnych szkód – wskazał. Więcej informacji dotyczących operacji nie jest jawnych.

twitter

Podobne artykuły