Komentarze po słowach polskiego ambasadora w Czechach. Padają nawet oskarżenia o “zdradę dyplomatyczną”
Mirosław Jasiński w rozmowie z “Deutsche Welle” mówił o polsko-czeskim sporze o Turów. Jak stwierdził, strona polska wykazała się “brakiem empatii” i “brakiem chęci podjęcia dialogu”. Ostro słowa ambasadora ocenili przede wszystkim politycy PiS. Wieczorem rzecznik rządu poinformował, że Mateusz Morawiecki rozpoczął procedurę odwołania Jasińskiego z funkcji ambasadora.
Ambasador RP w Pradze Mirosław Jasiński udzielił wywiadu “Deutsche Welle”. Oceniając wcześniejsze negocjacje z Czechami w sprawie Turowa, stwierdził, że strona polska wykazała się “brakiem empatii, brakiem zrozumienia i brakiem chęci podjęcia dialogu”.
– Bądźmy więc uczciwi i przyznajmy, że powodem sporu była jednak arogancja pewnych ludzi. Przede wszystkim z dyrekcji kopalni. Potem jest dyrekcja PGE, a całe lata świetlne dalej ministerstwa i premier – stwierdził Jasiński.
Komentarze po wywiadzie ambasadora. “Zdrada dyplomatyczna”
Słowa ambasadora spotkały się z wieloma komentarzami w sieci. Krytykują go przede wszystkim politycy związani z PiS.
“Od osoby, która reprezentuje Polskę zagranicą należy oczekiwać, że wypowiadając się, w tak kluczowych sprawach jak Turów, najpierw pozyska wiedzę i pozna fakty. Bezrefleksyjne powielanie obcej narracji szkodzi interesom Polski” – napisał minister aktywów państwowych Jacek Sasin.
“Jeżeli to prawda, co mówi nt. Turowa mówi w wywiadzie dla niemieckiej gazety ambasador RP w Republice Czeskiej Mirosław Jasiński, to powinien on zostać natychmiast odwołany” – ocenił Jan Mosiński, poseł PiS.”Ambasador RP w Republice Czeskiej w Deutsche Welle jawnie działa na szkodę Rzeczypospolitej Polskiej w sprawie Turowa. Dymisja jeszcze dziś!” – domagał się Janusz Kowalski z Solidarnej Polski.– Polski ambasador w Czechach dopuścił się zdrady dyplomatycznej. Żądam jego natychmiastowej dymisji – powiedziała w rozmowie z wPolityce.pl europosłanka Anna Zalewska.”W niemieckich mediach (!) polski ambasador w Pradze zarzuca arogancję polskiemu rządowi (!) Komentarz zbędny. Pilna reakcja prezydenta, premiera i ministra spraw zagranicznych “bardzo pożądana” – uznał europoseł i były szef MSZ Witold Waszczykowski.”Jeśli słowa ambasadora RP w Czechach dot. arogancji »przede wszystkim w PGE« jako powodu sporu o Turów nie są gestem w stronę nowego rządu w Pradze, który ma ułatwić negocjacje, to mamy problem. I nieważne, że ambasador powiedział prawdę” – ocenił Jakub Wiech, dziennikarz portalu Defence24.pl i Energetyka24.com.
“Ciekawy wywiad z nowym ambasadorem Polski w Czechach. Jego zdaniem zapora chroniąca Czechów przed odpływem wód do Polski, będzie służyć tylko jako wał przeciwpowodziowy chroniący nie Czechy a kopalnię Turów” – napisał dziennikarz “Rzeczpospolitej” Bartłomiej Sawicki.
Na jego wpis odpowiedziała Polska Grupa Energetyczna. “Polski ambasador w Czechach mija się z prawdą ws. działania ekranu przeciwfiltracyjnego w Kopalni Turów. Ekran, którego budowę finansuje PGE, będzie eliminować potencjalny wpływ eksploatacji górniczej na rozwój leja depresji po stronie czeskiej” – czytamy.
Źródło: Onet.pl