Kolejny tajemniczy balon. Tym razem na Tajwanie

Na Tajwanie odnaleziono szczątki urządzenia określanego przez lokalne władze jako chiński balon meteorologiczny. W ostatnich tygodniach o podobnych obiektach zrobiło się głośno z uwagi na pojawienie się ich w przestrzeni powietrznej USA i Kanady.

O odnalezieniu szczątków urządzenia poinformowała tajwańska armia. Z relacji wynika, że w czwartek na wyspie Dongyin zaobserwowano spadający z nieba obiekt a następnie znalezione zostały jego fragmenty. Na pozostałościach urządzenia znajdują się napisy w języku chińskim wskazujące, że urządzenie może pochodzić z chińskiego miasta Taiyuan.

„Wstępne dochodzenie ustaliło, że szczątki, które zostały zebrane przez odpowiednie służby do dalszej oceny należały do meteorologicznego instrumentu wykrywającego” – brzmi oficjalny komunikat Tajwanu w tej sprawie.

Do sprawy odniósł się już przedstawiciel tajwańskiego rządu podkreślając, że urządzenie jest obecnie obiektem szczegółowych badań. – Armia (…) nie będzie wyciągać wniosków tylko na podstawie powierzchownych obserwacji. Odpowiedzi zostaną udzielone dopiero po przeprowadzeniu dochodzenia – mówił w parlamencie minister obrony Tajwanu Chiu Kuo-cheng.

Kanada rezygnuje z poszukiwań

Tymczasem kanadyjskie włądze zrezygnowały z poszukiwań obiektu, który po zestrzelenie spadł do Jeziora Huron. „Po przeprowadzeniu szeroko zakrojonych poszukiwań na Jeziorze Huron, z pomocą kanadyjskiej straży przybrzeżnej i innych krajowych i międzynarodowych partnerów, podjęto decyzję o zawieszeniu poszukiwań ze względu m.in. na pogarszającą się pogodę i niskie prawdopodobieństwo odnalezienia” – czytamy w komunikacie kanadyjskiej policji federalnej.

Nie zrezygnowano natomiast z poszukiwań szczątków innego obiektu, który spadł na obszarze Terytorium Jukonu. Z informacji przekazanych przez policję wynika, że przeczesywany jest teren o powierzchni około 3 tys. kilometrów kwadratowych, który obecnie pokryty jest śniegiem.

Od początku lutego nad terytorium USA i Kanady zaobserwowano i zestrzelono cztery obiekty latające. Pierwszy znich zestrzelony został czwartego lutego i zidentyfikowano go jako chiński balon szpiegujący. Władze w Pekinie zaprzeczają jednak tej wersji.