Zamieszanie po nagraniu z Morawieckim. Polityk PiS wydał oświadczenie Mateusz Morawiecki Źródło: PAP / Paweł Supernak 20 stycznia dojdzie do oficjalnego zaprzysiężenia Donalda Trumpa. Jednym z gości, których zaproszono na tę uroczystość, jest były premier Mateusz Morawiecki. Internet obiegło nietypowe nagranie. Do sieci trafiło wideo z rozmowy Mateusza Morawieckiego z żołnierzami Gwardii Narodowej Stanów USA. Były szef rządu został sfilmowany w niedzielę przez operatora agencji prasowej Freedom News TV. Na nagraniu polityk PiS znajduje się przed Caption One Arena. Redaktorka Freedom News TV opisuje, że w strażnicy nie chcieli wpuścić byłego premiera na wiec Donalda Trumpa. W odpowiedzi poseł PiS miał rzekomo pokazać strażnikom informacje dotyczące swojej osoby na Wikipedii.Muller dementuje doniesienia o Morawieckim Doniesienia nowojorskiej stacji o rzekomym pokazywaniu strony na Wikipedii zdementował Piotr Muller. „W Stanach Zjednoczonych poranek, a w internecie alternatywna rzeczywistość. Zatem prosto i na temat – inauguracja kadencji Trumpa jest dzisiaj, a wczoraj [czyli 19 stycznia – przyp. red] premier Morawiecki szedł na umówione spotkania, w tym wywiady. Nie na żaden wiec” – tłumaczył były rzecznik rządu. „Pół Waszyngtonu jest zamknięte, więc zapytał strażnika o drogę, bo zmieniono organizację ruchu. Niektórzy się tak zagrzali, że nawet daty w kalendarzu nie sprawdzili. Może dlatego, że w Waszyngtonie w ogóle ich nie ma? Inauguracja jest dzisiaj” – dodał polityk PiS. twitterZamieszanie po nagraniu z Morawieckim. Polityk PiS wydał oświadczenie Głos zabrał również Mateusz Morawiecki. – Ta historia z Waszyngtonu to kłamstwo. W związku z inauguracją prezydentury Donalda Trumpa całe miasto od dwóch dni jest zablokowane. W związku z tym na wywiad, na który byłem wcześniej umówiony, postanowiłem pójść pieszo – tłumaczył polityk PiS. Były premier wyjaśnił, że sam podszedł do strażników i zapytał ich o drogę. – Oni zapytali gdzie idę i kim jestem. Wyjaśniłem, że idę na wywiad, że jestem polskim politykiem. Ostatecznie dotarłem na rozmowę i to jest cała prawda o tym, co stało się w Waszyngtonie. Cała reszta to manipulacja – podkreślił były szef polskiego rządu. twitterWaszyngton. Zaprzysiężenie Trumpa. Wśród gości Moorawiecki, Meloni, Chrupalla, Milei Zaprzysiężenie Trumpa odbędzie się w poniedziałek w południe (w Polsce będzie już wieczór). W związku ze złą pogodą uroczystość odbędzie się w Rotundzie, a nie na schodach przed wejściem do Kapitolu. Do sytuacji takiej doszło po raz pierwszy od czterech dekad. W trakcie ceremonii obecni będą przywódcy zagranicznych państw, a także znaczący politycy czy biznesmeni. Morawieckiego zaproszono jako nowego przewodniczącego ugrupowania Europejskich Konserwatystów i Reformatorów (która jest czwartą siłą w Europarlamencie). Na zaprzysiężeniu 47. przywódcy Ameryki pojawić ma się także włoska premier Giorgia Meloni czy lider skrajnie prawicowej partii Tino Chrupalla z Laternatywy dla Niemiec. Będzie tam również „argentyński Trump” – jak określają polityka zachodnie media – czyli prezydent Argentyny Javier Milei. Sztab republikanina zaprosił też premiera Węgier Viktora Orbána, ale nie weźmie udziału w ceremonii.