Nie żyje aktor kultowych produkcji kina akcji. Grał z Harrisonem Fordem i Jasonem Stathamem Znicz Źródło: Shutterstock / Jochen Gottselig W wieku 86 lat zmarł brytyjski aktor P.H. Moriarty. Grał ramię w ramię z Harrisonem Fordem, Helen Mirren, Bobem Hoskinsem i Jasonem Stathamem. Był znany z ról w takich filmach jak „Czas Patriotów” „Długi Wielki Piątek”, „Lock, Stock and Two Smoking Barrels”, miniserialu „Diuna”, oraz kultowej Quadrophenii– Jego śmierć była spokojna; w ostatnich chwilach towarzyszyła mu żona – napisało na temat śmierci aktora „The Sun”.Współpraca z gwiazdami kina W trakcie swojej kariery Moriarty miał okazję pracować z wieloma wybitnymi aktorami. W filmie „Długi Wielki Piątek” z 1980 roku wystąpił u boku Helen Mirren i Boba Hoskinsa, wcielając się w postać o imieniu Razors. W 1998 roku zagrał rolę Hatcheta Harry’ego w reżyserskim debiucie Guya Ritchiego, „Lock, Stock and Two Smoking Barrels”, gdzie partnerował Jasonowi Stathamowi i Vinnie Jonesowi.Najważniejsze role filmowe P.H. Moriarty zasłynął z kreacji twardych i bezkompromisowych postaci. W „Długim Wielkim Piątku” jego rola Razorsa przyczyniła się do sukcesu filmu i stała się punktem zwrotnym w jego karierze. W „Lock, Stock and Two Smoking Barrels” jako Hatchet Harry stworzył niezapomnianą postać londyńskiego gangstera. W miniserialu „Diuna” z 2000 roku wcielił się w Gurneya Hallecka, lojalnego wojownika rodu Atrydów.Późne początki kariery aktorskiej Urodzony 27 września 1938 roku w Deptford w Londynie, Moriarty rozpoczął karierę aktorską stosunkowo późno. Wcześniej pracował jako bokser i doker w Surrey Commercial Docks. Jego przygoda z aktorstwem zaczęła się, gdy został dostrzeżony przez ekipę filmową podczas pracy w dokach. Przyjął wtedy pseudonim P.H. Moriarty, aby odróżnić się od innego aktora o imieniu Paul Moriarty.Kondolencje i wspomnienia Po jego śmierci wiele osób wyraziło swoje kondolencje. Organizacja charytatywna Orchid Cancer, której Moriarty był oddanym współpracownikiem, napisała:„Był utalentowanym aktorem (…) jego wkład i niezachwiane zaangażowanie zawsze będą pamiętane. Nasze szczere kondolencje kierujemy do jego rodziny, przyjaciół i wszystkich, którzy mieli przywilej go znać”. Jimmy Tippett Jr., syn znanego gangstera i przyjaciel Moriarty’ego, wspominał:„Paul poznał tatę, gdy był bardzo młody, i zostali przyjaciółmi na całe życie. Zawsze znajdowali czas, żeby się spotkać, a Paul często odwiedzał mojego tatę, gdy ten zaczął cierpieć na demencję. Wiem, że Paul umarł bardzo spokojnie, żona cały czas trzymała go za rękę i z nim rozmawiała”.