Nocny atak na Ukrainę. Rosyjskie rakiety spadły m.in. na Kijów

Ostrzał Kijowa Źródło: Shutterstock / X Rosja przeprowadziła zmasowany atak na Ukrainę, wykorzystując 19 rakiet oraz 124 drony. Celem były głównie obiekty infrastruktury energetycznej, ucierpiały jednak również budynki mieszkalne w Kijowie i Krzywym Rogu.

Dowództwo Sił Powietrznych Ukrainy poinformowało o zestrzeleniu 57 dronów, a kolejne 64 zostały unieszkodliwione dzięki środkom walki elektronicznej. Rakiety trafiły jednak w cele, co doprowadziło do wielu zniszczeń i ograniczeń w dostawach energii w kraju.

Nocny atak Rosji na Ukrainę

W poniedziałek wieczorem (11 lutego) siły rosyjskie przeprowadziły atak rakietowy na Krzywy Róg. W wyniku uderzenia uszkodzone zostały budynki mieszkalne, obiekty biznesowe oraz instytucja edukacyjna. W pobliskiej szkole utworzono centrum pomocy poszkodowanym.

Kijów pod ostrzałem

W nocy Rosjanie zaatakowali rakietami Kijów. Na skutek ostrzału doszło do pożarów w czterech dzielnicach miasta. Zginęła co najmniej jedna osoba, a kilka kolejnych zostało rannych.

Witalij Kliczko, mer Kijowa, poinformował, że ogień objął dzielnice Hołosijiwską, Podolską i Swiatoszynską, zaś na Obołoniu pożar wybuchł w okolicy strefy przemysłowej.

„Wstępne wiadomości o uszkodzeniach pobliskich budynków. Wszystkie służby są w drodze na miejsce wybuchów” – przekazał Kliczko na portalu Telegram.

Atak trwał pół godziny i rozpoczął się o godz. 4:26 czasu lokalnego. Do zdarzenia natychmiast odniosła się administracja prezydenta Wołodymyra Zełenskiego. Szef kancelarii prezydenta Andrij Jermak, skomentował, że ataki pokazują stosunek Rosji do planów zakończenia wojny.