20 July, 2025

Kościół ma dość. Mocne stanowisko ważnego hierarchy

Kościół ma dość. Mocne stanowisko ważnego hierarchy

Kościół ma dość. Mocne stanowisko ważnego hierarchy

Kardynał Grzegorz Ryś Źródło: Newspix.pl / Sipausa Kardynał Grzegorz Ryś wystosował ostry list do wiernych. To reakcja kardynała na szerzący się hejt wobec migrantów.

Kwestia przyjmowania do Polski migrantów stała się w ostatnim temacie najgorętszym tematem w polskiej polityce. Media społecznościowe zalewają nagrania o wyraźnie antyimigranckim charakterze, za pomocą których szerzona jest nienawiść wobec obcokrajowców. W sobotę 19 lipca Konfederacja zorganizowała marsze pod hasłem „Stop imigracji”.

Kard. Ryś reaguje na hejt wobec migrantów

Do sprawy postanowił się odnieść kardynał Grzegorz Ryś. Metropolita łódzki przygotował specjalny list pasterski, który w niedzielę 20 lipca jest odczytywany wiernym podczas mszy świętych we wszystkich kościołach w diecezji.

Duchowny na początku listu przywołał przypowieść o Abrahamie z Księgi Rodzaju. „Abraham siedzi w wejściu do namiotu, aby nie przegapić zmęczonego i wyczerpanego podróżnika, którego będzie mógł zaprosić do środka. Tak jest do dzisiaj zwyczajowo na Wschodzie. Gość, który podróżuje, nie musi pukać i z lękiem oczekiwać na przyjęcie. Przeciwnie, musi tylko odpowiedzieć na zaproszenie – tłumaczył kardynał.

Metropolita łódzki powołał się także na słowa Jezusa – „byłem przybyszem, a przyjęliście Mnie” oraz historię Marty i Marii, które przyjęły Jezusa.

Następnie kard. Grzegorz Ryś płynnie przeszedł do bieżącej sytuacji w naszym kraju. „Spór o uchodźców od kilku tygodni rozpala publiczną dyskusję, a także działania, które – nierzadko powołując się na chrześcijańskie motywacje – w istocie rzeczy z chrześcijaństwem nie mają wiele wspólnego” – podkreślił kościelny hierarcha.

Mocny głos z Kościoła. To reakcja na hejt wobec migrantów

W dalszej części listu metropolita łódzki pisze, że „hejt, strach przed »obcym«, stereotypy, nienawiść stają się argumentem ważniejszym niż racje ludzkie i ewangeliczne”.

„Tymczasem katolicka nauka społeczna wyraźnie stwierdza, że każdy człowiek ma prawo wybrać sobie miejsce do życia i ma prawo w tym miejscu być uszanowanym w swoich przekonaniach, kulturze, języku i wierze. Chrześcijaństwo nie jest religią plemienną, lecz – jak uczy Sobór – objawieniem »jedności całego rodzaju ludzkiego«” – dodał.

Kardynał podkreślił, że „jego list nie jest wezwaniem do działań politycznych, ale apelem o nawrócenie języka”. „Proszę, jeśli decydujecie się uczestniczyć w dyskusjach – a już zwłaszcza publicznych – na temat właściwej relacji do uchodźców i migrantów – to chciejcie to czynić w głębokim zjednoczeniu z rzeczywistą nauką Chrystusa i Kościoła” – apelował.

„Jeśli zaś nie – to proszę: miejcie odwagę przynajmniej w takich wpadkach zamilknąć i nie dokładać ognia do tak rozpalonej rzeczywistości. Póki co, panujący dyskurs zarówno godzi w przybyszów, jak i przetrąca inicjatywy, motywacje i siły tych, którzy chcą im pomóc” – podsumował duchowny.

Podobne artykuły