20 October, 2024

Postawiono zarzuty ws. karambolu na S7. Jak zachował się oskarżony kierowca?

Postawiono zarzuty ws. karambolu na S7. Jak zachował się oskarżony kierowca?

Postawiono zarzuty ws. karambolu na S7. Jak zachował się oskarżony kierowca?

Karambol na S7 Źródło: KW PSP Gdańsk W niedzielę 20 października prokuratura przesłuchała kierowcę ciężarówki w związku z karambolem na trasie S7 koło Gdańska. Mężczyzna usłyszał zarzut spowodowania katastrofy w ruchu lądowym.

Podejrzewany o spowodowanie wypadku w Borkowie koło Gdańska kierowca został doprowadzony na przesłuchanie w Prokuraturze Rejonowej w Pruszczu Gdańskim. Przedstawiono mu zarzut spowodowania katastrofy w ruchu lądowym, za który grozi kara do 15 lat pozbawienia wolności.

Karambol na S7. Zarzuty i reakcja kierowcy

Marcin Kurzępa z Prokuratury Okręgowej w Pruszczu Gdańskim poinformował dziennikarzy, że wystąpiono już do sądu o zastosowanie środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania. Ten sam prokurator podał, że posiedzenie sądu w tej sprawie może odbyć się jeszcze w niedzielę.

Wiadomo też, jak zareagował kierowca po usłyszeniu zarzutów. Mężczyzna nie przyznał się do winy i odmówił składania wyjaśnień. – Odniósł się do pewnych rzeczy, natomiast na tym etapie postępowania nie będę o tym mówił — przekazał dziennikarzom Kurzępa i dodał, że więcej informacji na temat całej sprawy zostanie podanych w poniedziałek 21 października.

Tragiczny bilans karambolu na S7

W wyniku karambolu na trasie S7 zginęły 4 osoby, w tym dwójka chłopców w wieku 7 i 10 lat. 15 osób zostało rannych. Rzecznik prokuratury okręgowej w Gdańsku prok. Mariusz Duszyński przekazał, że badanie telefonu kierowcy ciężarówki wykazało, iż nie był on używany w momencie zderzenia. Pojazd natomiast poruszał się z prędkością około 80 kilometrów na godzinę.

— Wytracił prędkość do zera w ciągu 10 sekund, nie na skutek hamowania, ale na skutek uderzenia o inne pojazdy — podkreślał prokurator. Śledczy ustalili, że w pojazdach, które brały udział w karambolu, znajdowało się 56 osób.

Do tragicznego w skutkach karambolu na trasie S7 doszło o godzinie 23:15 w miejscowości Borkowo niedaleko Gdańska. Jak informuje policja, w zdarzeniu brało udział 21 pojazdów, trzy ciężarówki i 18 samochodów osobowych. Kilka z nich się zapaliło, jeden samochód spłonął całkowicie. „W działania na miejscu wypadku zaangażowanych było kilkudziesięciu policjantów różnych pionów” – czytaliśmy w komunikacie pomorskiej policji.

Czytaj też:
Pojawił się nowy znak drogowy. Za złamanie przepisów zapłacimy nawet 250 złCzytaj też:
Czy można przestać bać się śmierci? „Utrzymywanie więzi ze zmarłym jest możliwe”

Podobne artykuły