Podczas remontu w klasztorze znaleziono kapsułę czasu. Skrywała list sprzed 120 lat

Kula pod krzyżem, w której ukryto list Źródło: Facebook / Gmina Kazimierz Biskupi W Kazimierzu Biskupim w województwie wielkopolskim dokonano niecodziennego odkrycia. Podczas remontu miejscowego klasztoru znaleziono tzw. kapsułę czasu. O niezwykłym skarbie w Kazimierzu Biskupim napisano na profilu gminy w mediach społecznościowych. Dowiadujemy się, że podczas prac konserwatorskich w piątek 16 maja znaleziono tam list z 5 maja 1905 roku. Wiadomość zamknięta była w „kapsule czasu”, którą z kolei schowano w kuli pod krzyżem na wieży bramnej w Klasztorze Misjonarzy Świętej Rodziny. Autorem listu był mieszkaniec Kazimierza Biskupiego, Karol Szulc. Przepisujący go „Głos Wielkopolski” zachował oryginalną pisownię. „Szanowni Panstwo zamierzyłem wam opisać terazniejsze czasy jakie teraz obecnje są. I tak jest za panowania czesarza ruskiego Mikołaja Drugiego czaszy sząm to okropne dla nas polakuf kturzy jęnczymy pot ruskiem panowaniem pot ruskiem batem” – pisał pan Karol, niezadowolony z życia pod zaborem rosyjskim. „Szum to właśnie czaszy wojene kture rosja ma zjapaniom(?) a wojna tak okropna że jak ot puczunktu swiata takiej niebyło bo na tej wojnie to jus zginyło ludzi blisko jeden milion i iescze niekoniec jest hocias wtakich cięskih czaszach jednak pan buk natchnoł duchem sięntem naszego szanownego ksindza I. Małachowskiego ktury się wziuł do wieży i zdobrowolnyh składek została wyszykow to jest przerobiona przes cieslie Nowakowskiego Mihała a opiszał to Karol Szulc Kowal skazmierza” – czytamy dalej. Zanim w 1921 roku klasztor w Kazimierzu Biskupim został się własnością Misjonarzy Świętej Rodziny, należał do zakonu benedyktynów. Podczas drugiej wojny światowej Niemcy zorganizowali w budynku obóz przejściowy dla polskich księży. Obecnie znajduje się tam Wyższe Seminarium Duchowne. facebookKazimierz Biskupi. Znaleziono list w butelce sprzed 120 lat
Zmienne losy klasztoru w Kazimierzu Biskupim