Torturował ciężarną partnerkę przez miesiące. Bił i podpalał papierosami. Dramat w Kamiennej Górze

Przemoc domowa Źródło: Fotolia / Autor: Artem Furman Ciężarna matka przez długie miesiące była dręczona przez partnera. Znosiła upokorzenia, tortury i ból. Na początku kwietnia zebrała się na odwagę i zgłosiła sprawę policji. 28-letni mieszkaniec Kamiennej Góry został zatrzymany.

Była szarpana, duszona, bita pięściami po głowie, partner przypalał ją też papierosami i wyrywał jej włosy. Gdy upadała z wycieńczenia, groził jej śmiercią. Jej oprawcą był człowiek, z którym dzieliła codzienność — partner, a zarazem ojciec nienarodzonego dziecka.

Kamienna Góra. Torturował ciężarną partnerkę. 28-latek zatrzymany

Zgłoszenie, które wpłynęło do Komendy Powiatowej Policji w Kamiennej Górze, ujawniło skalę przemocy, jakiej doznawała kobieta. 28-latek, będąc pod wpływem alkoholu, regularnie wszczynał awantury domowe. Eskalacja przemocy była ogromna.

– Dzięki odwadze pokrzywdzonej, która postanowiła przerwać milczenie, na jaw wyszły szczegóły okrucieństwa, które działo się w czterech ścianach w kilku miejscach zamieszkania. Z ustaleń policjantów wynikało, że 28-latek już od wielu miesięcy, kiedy znajdował się w stanie nietrzeźwości, wszczynał awantury” – przekazała mł. asp. Katarzyna Trzepak z KPP w Kamiennej Górze.

Przemoc narastała. Zgłoszenie przyniosło przełom

1 kwietnia mężczyzna ukradł kobiecie telefon, wcześniej ją popychając i szarpiąc. Następnego dnia agresja przerodziła się w brutalny atak. To był przełomowy moment. Kobieta postanowiła zakończyć swoją gehennę i udała się po pomoc.

Policjanci nie czekali. Po przyjęciu zgłoszenia 2 kwietnia wszczęto procedurę Niebieskiej Karty i zabezpieczono dowody. Jeszcze tego samego tygodnia mężczyzna został zatrzymany i doprowadzony do aresztu.

Zarzuty i możliwa kara

Prokuratura postawiła 28-latkowi szereg zarzutów, w tym znęcania się ze szczególnym okrucieństwem, rozboju, uszkodzenia ciała i zmuszania do określonego zachowania. W ocenie śledczych przemoc miała charakter ciągły i szczególnie brutalny, co znacząco wpływa na możliwą wysokość kary.

– Mężczyzna trafił do aresztu na 3 miesiące, a grozi mu nawet 15 lat pozbawienia wolności – poinformowała asp. Trzepak.

Obecnie toczy się śledztwo, które ma wyjaśnić wszystkie okoliczności sprawy i zebrać pełen materiał dowodowy. Służby deklarują, że zapewnią kobiecie wsparcie psychologiczne i pomoc w dalszej ochronie.

Nie tylko statystyki: przemoc wobec ciężarnych kobiet rośnie

Dramat w Kamiennej Górze nie jest odosobnionym przypadkiem przemocy domowej. Według danych Komendy Głównej Policji, w 2023 roku zarejestrowano ponad 72 tys. procedur Niebieskiej Karty, z czego ponad 9 tys. dotyczyło kobiet w ciąży lub wychowujących dzieci.

Z raportu Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę wynika, że w wielu przypadkach ofiary przemocy domowej przez długi czas milczą — obawiając się odwetu, wstydu lub braku wiary ze strony otoczenia.