Już nie tylko Czechom przeszkadza kopalnia Turów. Głos zabrali także Niemcy

Już nie tylko Czesi skarżą się na funkcjonowanie kopalni węgla brunatnego Turów (woj. dolnośląskie). Jak donosi niemiecki dziennik “Bild” problem wynikający z działalności kopalni ma także nasz zachodni sąsiad.

Najbardziej poczytny dziennik w Niemczech “Bild”, umieścił na swoich łamach artykuł poświęcony polskiej kopalni Turów. Z publikacji dowiadujemy się, że prace w dolnośląskiej kopalni negatywnie wypływają na znajdujące się nieopodal granicy z polską niemieckie miasto Zittau.

Turów. Niemcy skarżą się na polską kopalnię

Zittau położone jest zaledwie 3 km od granicy z Polską. Według doniesień “Bilda” miasto ma mieć poważny problem za sprawą Turowa.

Według Saksońskiego Urzędu Górniczego poziom gleby w 28 tys. Zittau obniżył się przez ostatnie 20 lat nawet o 14 centymetrów. Wszystkiemu winna ma być polska kopalnia.

Głos we wzbudzającej wiele emocji sprawie zabrał niemiecki geolog dr Ralf Krupp. Uczony przekonuje, że kopalnia, wypompowując wodę, może powodować w miasteczku uszkodzenia budynków oraz tworzyć wstrząsy górnicze gruntu pod ziemią.

– Kiedy wypompowuje się wodę, ziemia również zapada się, ponieważ woda nadaje jej pewną wyporność. Na granicy z Niemcami zauważyliśmy już osiadanie o około 1 metr – stwierdził dr Ralf Krupp.

“Bild” powołuje się także na głos jednego z mieszańców Zittau. – Drzwi do kotłowni już się nie otwierają, to mnie zdziwiło. Wtedy zobaczyłem, że zawaliła się cała ściana, prawdopodobnie z powodu kopalni odkrywkowej – powiedział mężczyzna.

Turów. Polska ukarana przez TSUE

Pod koniec lutego 2021 r. Czechy wniosły do TSUE skargę przeciw Polsce w sprawie rozbudowy kopalni Turów. Jednocześnie zażądały zastosowania tzw. środka tymczasowego, czyli nakazu wstrzymania wydobycia. Strona czeska uważa, że rozbudowa kopalni zagraża dostępowi mieszkańców Liberca do wody; skarżą się oni także na hałas i pył związany z eksploatacją węgla brunatnego.

W maju 2021 r. TSUE nakazał wstrzymanie wydobycia w kopalni Turów. Polski rząd się nie zastosował, w związku z czym 20 września ub.r. Trybunał nałożył na Polskę karę 500 tys. euro dziennie za niewdrożenie środka tymczasowego. Opinia rzecznika generalnego Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej w sprawie zostanie ogłoszona 3 lutego 2022 r.

Polsko-czeskie negocjacje dotyczące kopalni Turów rozpoczęły się w czerwcu 2021 r. Rozmowy zostały przerwane 30 września, a 5 listopada wznowione, jednak później nie były kontynuowane.

Źródło: Fakt.pl