19 August, 2024

Jowita Zielińska zaginęła. Wstrząsająca relacja teściowej. „Przychodzą pod nasz dom”

Jowita Zielińska zaginęła. Wstrząsająca relacja teściowej. „Przychodzą pod nasz dom”

Jowita Zielińska zaginęła. Wstrząsająca relacja teściowej. „Przychodzą pod nasz dom”

Jowita Zielińska zaginęła Źródło: Facebook / Gdziekolwiek jesteś Jowita Zielińska zaginęła przeszło miesiąc temu w okolicach Rypina. Teściowa 30-latki podzieliła się wstrząsającą relacją.

Od ponad miesiąca trwają poszukiwania Jowity Zielińskiej. Kobieta zaginęła 6 lipca w Rypinie. Tego dnia zakończyła swoją zwyczajową zmianę w sklepie mięsnym o godzinie 13. Następnie znajomy podrzucił ją do Rogowa, gdzie znajdował się należący do niej rower. 30-latka przejechała nim przez wieś Rojewo, gdzie była widziana przez okolicznych mieszkańców. W tym miejscu ślad się urywa.

W minioną sobotę policjanci otrzymali informację ze wsi Wierzchowiska. – Osoba zbierająca grzyby znalazła rower 30-latki. Stał oparty o drzewo niedaleko leśnego duktu nieopodal Wierzchowisk – przekazał Bartosz Gawłowski z Komendy Powiatowej Policji w Rypinie. Nie wiadomo, czy zaginiona sama zostawiła rower w tym miejscu, czy ktoś go podrzucił.

Jowita Zielińska zaginęła. Wstrząsająca relacja rodziny

Zaginiona miała trudną sytuację rodzinną. Jej mąż zmarł w 2108 roku po walce z chorobą nowotworową. Miał wówczas 23 lata. Teściowie pozwolili Jowicie Zielińskiej zostać u nich w domu. – Traktuję ją jak córkę. Jowita nigdy nie była gorzej traktowana od naszych dzieci. Jak syn umierał nam na rękach, to pytał, czy Jowita będzie mogła zostać. Obiecaliśmy mu to i zamieszkała w pokoju syna. To spokojna, pracowita i bardzo pomocna dziewczyna – zapewniła teściowa kobiety.

Bliscy ze strony 30-latki nie przejęli się całą sprawą. – Jowita ma dwóch braci, mamę i oczywiście ciotki, ale nie utrzymuje z nimi kontaktu. Ja miałam do nich numer telefonu. Zadzwoniłam i powiedziałam, co się stało, że Jowita zaginęła, ale niespecjalnie się tym przejęli. Każdy ma swoje życie – dodała pani Małgorzata w rozmowie z „Gazetą Wyborczą”.

Poszukiwania Jowity Zielińskiej. Relacja teściowej

Co więcej, kobieta przyznała, że najbliżsi Jowity Zielińskiej po jej zaginięciu muszą się zmagać z agresją oraz niechęcią ze strony okolicznych mieszkańców oraz anonimowych internautów. – Sąsiadka mi mówiła, że ostatnio policję wezwała, bo ludzie przychodzą obserwować nasz dom. Mówili, że przyjechali zobaczyć ten dom, gdzie dziewczynę więzili – opowiadała teściowa 30-latki.

Na szczęście nie wszyscy zachowują się w ten sam sposób. – Są ludzie, którzy jej z nami szukają, pomagają, a ci, co nas nie znają, wypisują w internecie takie rzeczy. My mamy nadzieję, że Jowita gdzieś jest i wróci. Wierzymy, że nikt jej nie porwał, nie wywiózł – dodała teściowa poszukiwanej.

Jowita Zielińska zaginęła

Jowita Zielińska ma ok. 170 cm wzrostu, jest szczupłej budowy ciała, ma rude włosy do ramion i zielone oczy. Osoby, które posiadają jakiekolwiek informacje w tej sprawie, są proszone o kontakt z policją pod nr telefonu 112 lub 47 753 92 00.

Czytaj też:
Tam trop ws. Izabeli Parzyszek się urywa. Oto wszystko, co wiadomo do tej poryCzytaj też:
Izabela Parzyszek zaginęła. W sprawie pojawiła się tajemnicza „Tygrysiczka”

Podobne artykuły