10 May, 2023

Jaka polityczna przyszłość Tomasza Grodzkiego? Marszałek Senatu ujawnił decyzję

Jaka polityczna przyszłość Tomasza Grodzkiego? Marszałek Senatu ujawnił decyzję

Tomasz Grodzki był gościem Popołudniowej rozmowy w RMF FM. Polityk Platformy Obywatelskiej zapewnił, że wystartuje w nadchodzących wyborach parlamentarnych do . Grodzki został też zapytany, czy w przyszłej kadencji wolałby być bardziej marszałkiem izby wyższej, czy ministrem zdrowia. – Jeśli pan pyta o ten wybór, to nie ulega wątpliwości, że marszałkiem Senatu – przyznał bez zastanowienia.

Marszałek Senatu czy minister zdrowia? Tomasz Grodzki ujawnił aspiracje na kolejną kadencję

Senator wyjaśnił, jak wygląda „realna władza” na poszczególnych stanowiskach. Z jednej strony jest siła wykonawcza a z drugiej legislacyjna. Grodzki zwrócił uwagę na niedawne sukcesy izby wyższej. Wspomniał o ostatniej ustawie o jakości w ochronie zdrowia. Marszałek Senatu wrócił jeszcze do lex TVN.

Grodzki zapewnił również podczas rozmowy, że pakt senacki „ma się bardzo dobrze i postępuje godnie z planem”. Polityk Platformy Obywatelskiej zaznaczył, że prezydent ma czas do połowy sierpnia, aby ogłosić termin wyborów. – Zapewniał, że pakt senacki do tego czasu będzie kompletny i gotowy – mówił Grodzki.

Tomasz Grodzki o pakcie senackim. „Być może trzeba będzie zrobić badania”

Marszałek Senatu kontynuował, że sprawa jest już jasna w większości ze 100 okręgów i jedynie w kilku toczą się jeszcze rozmowy. – Być może trzeba będzie zrobić badania, kto ma większe szanse na zdobycie mandatu w danym okręgu – mówił Grodzki. Polityk PO zaprzeczył, że jego ugrupowanie ma zbyt wysokie wymagania.

– W Senacie sprawa jest prosta. Chodzi o to, aby zbudować bezpieczną większość demokratyczną, tak jak teraz – wyjaśniał Grodzki. Marszałek Senatu przypomniał, że obecnie składa się ona z pięciu komponentów: Koalicji Obywatelskiej, Polskiego Stronnictwa Ludowego, Lewicy, Polski 2050 i senatorów niezależnych.

Czytaj też:
Kto będzie rządził po wyborach? Nowy sondaż ujawnia problem PO
Czytaj też:
Lewica ma umowę na wspólne rządzenie. Gawkowski dla „Wprost”: Trzeba wygrać te wybory!

Podobne artykuły