19 January, 2025

Porozumienie Izraela z Hamasem. Netanjahu postawił sprawę jasno

Porozumienie Izraela z Hamasem. Netanjahu postawił sprawę jasno

Porozumienie Izraela z Hamasem. Netanjahu postawił sprawę jasno

Benjamin Netanyahu Źródło: Shutterstock / Alexandros Michailidis Wydawało się, że radość z porozumienia między Izraelem a Hamasem była przedwczesna. Jak się okazuje, rozejm jednak wejdzie w życie.

W niedzielę 19 stycznia o godzinie 7:30 czasu polskiego w życie miało wejść porozumienie między Izraelem a Hamasem. Zostało ono zawarte przy udziale Stanów Zjednoczonych oraz Egiptu i Kataru zakładało zawieszenie broni na sześć tygodni oraz stopniowe wycofywanie sił izraelskich ze Strefy Gazy.

Bez porozumienia Izraela z Hamasem. Poszło o zakładników

Jak się okazuje, wejście w życie rozejmu zostało przesunięte w czasie. Rzecznik izraelskiego wojska Daniel Hagari wystosował oświadczenie, w którym poinformował, że Hamas nie wywiązuje się ze swoich zobowiązań. Wbrew wcześniejszym zapowiedziom, Izrael nie otrzymał nazwisk zakładników, którzy mieli zostać wkrótce uwolnieni, dlatego też na razie nie ma mowy o zawieszeniu broni.

Daniel Hagari tłumaczył, że „dyrektywa Bejnamina Netanjahu w tej kwestii była jasna: rozejm może zostać zawarty tylko i wyłącznie wtedy, gdy Hamas wypełni swoje obietnice”. – Dopóki tak się nie stanie, izraelskie wojsko będzie kontynuowało ataki w Strefie Gazy – wyjaśnił rzecznik.

Hamas nie przekazał listy zakładników. Tak się tłumaczy

Do sprawy odnieśli się także przedstawiciele Hamasu. W krótkim oświadczeniu winę za opóźnienia w kwestii nazwisk więźnia zrzucono na problemy techniczne. „Hamas z całą mocą potwierdza swoje zaangażowanie w przestrzeganie warunków porozumienia o zawieszeniu broni. Opóźnienie w dostarczeniu nazwisk osób, które mają zostać uwolnione w pierwszej kolejności, wynika z przyczyn technicznych” – napisano w komunikacie.

Agencja Reutera podała, że ostatecznie nazwiska zakładników zostały przekazane przez mediatorów stronie izraelskiej. Zanim się to stało, Izrael przeprowadził ataki, w wyniku których co najmniej osiem osób zginęło a kilkadziesiąt zostało rannych. Ostatecznie jednak poinformowano, że zawieszenie broni między Izraelem a Palestyną wchodzi w życie o godz. 11:15 czasu lokalnego (10:15 czasu polskiego).

Netanjahu: Najgorsza masakra od czasów Holocaustu

Wcześniej premier Izraela podkreślał, że „7 października 2023 roku bojownicy Hamasu dokonali najgorszej masakry narodu żydowskiego od czasów Holokaustu”. Benjamin Netanjahu przekazał, że do tej pory uwolnionych zostało 157 zakładników, z czego 117 żyje. Na mocy porozumienia z Hamasem do swoich domów miały wrócić kolejne 33 osoby.

– Przez wiele miesięcy Hamas żądał, żebyśmy z góry obiecali, że nie będziemy dalej prowadzić ataków. To miał być warunek wypuszczenia zakładników. My jednak zachowujemy prawo do wznowienia wojny, jeśli zaistnieje taka konieczność – stwierdził premier Izraela zapewniając, że może w tej kwestii liczyć na poparcie ze strony Stanów Zjednoczonych.

Podobne artykuły