Niebo przyćmił rakietowy deszcz. Liczba ofiar poraża. ONZ reaguje

Konflikt irańsko-izraelski, zdjęcie ilustracyjne Źródło: Shutterstock / Ivan Marc W nocy z piątku na sobotę izraelskie niebo przyćmione zostało deszczem rakiet. Izraelska armia poinformowała, że celem ataków padły bazy sił lotniczych. Poraża liczba ofiar. Konflikt pomiędzy Izraelem i Iranem przybiera na sile. Irańska państwowa agencja IRNA przekazała, że w odwecie na zbrojne działania Izraela, wystrzelą w kierunku nieprzyjaciela „setki rakiet balistycznych”. Obywatele Izraela zostali niezwłocznie wezwani do ukrycia się w schronach. Siły Powietrzne Izraela przykazały również komunikat, że są gotowe na zestrzelenie irańskich rakiet. Akcja „surowa kara” zebrała jednak swoje żniwo. Poraża liczba ofiar. Chociaż celem irańskiego ataku były bazy sił lotniczych, nie obyło się bez ofiar śmiertelnych i poważnie rannych. Irańskie służby medyczne poinformowały, że w wyniku ostrzału rakietowego zginęły dwie osoby, a rannych zostało aż 60 osób. Według ekspertów irański odwet jest bezpośrednią odpowiedzią na działania zbrojne Izraela. Siły Obronne Izraela opublikowały przerażające dane na temat bombardowań. Wolelibyśmy nie tweetować tego samego wiele razy dziennie, ale miliony Izraelczyków wciąż szukają schronienia, ponieważ Iran wciąż wystrzeliwuje w stronę Izraela kolejne rakiety balistyczne – czytamy w poście na platformie X. twitter Głos w sprawie konfliktu zbrojnego pomiędzy Iranem i Izraelem zabrał António Guterres, sekretarz generalny Organizacji Narodów Zjednoczonych. W płomiennym wpisie na platformie X wzywa skonfliktowane narody do zaprzestania eskalacji przemocy. Izraelskie bombardowanie irańskich obiektów nuklearnych. Irańskie ataki rakietowe w Tel Awiwie. Dość eskalacji. Czas przestać. Pokój i dyplomacja muszą zwyciężyć – czytamy w poście. twitter Samo nawoływanie do pokoju może jednak nie wystarczyć. O ekstremalnie niebezpiecznej sytuacji i rosnącej temperaturze w kontaktach irańsko-izraelskich wspominał w rozmowie z „Wprost” gen. Roman Polko, były dowódca jednostki Wojsk Specjalnych GROM. Iran będzie chciał uruchomić aktywa o charakterze terrorystycznym, inne państwa w regionie, które boją się Izraela, ale będą chciały wykorzystać moment, by w niego uderzyć. Sytuacja jest ekstremalnie niebezpieczna, rośnie temperatura w tym tyglu. Spodziewam się dalszych ataków Izraela i wybuchu pełnoskalowego konfliktu – zaznaczał.Eskalacja izraelsko-irańskiego konfliktu. Akcja „surowa kara” zbiera swoje żniwo
Porażająca liczba ofiar irańskiego ataku. Opublikowano mapę bombardowań
Środowisko międzynarodowe reaguje. Wzywa do pokoju