Oburzające nagranie ze szkolnej wigilii. Piernik w kształcie swastyki to nie wszystko

Fragmenty z nagrania ze szkoły w Inowrocławiu Źródło: TVP3 Bydgoszcz Nagranie z oburzających wydarzeń dziejących się w piątek w Akademii Szkolnictwa – Branżowej Szkoły I Stopnia w Inowrocławiu zostało opublikowane w sieci przez jednego z uczniów. Widać na nim m.in. leżący na talerzu piernik w kształcie swastyki czy odpalaną pod kubkiem na środku stołu petardę.

„Kuriozalna sytuacja na wigilii klasowej w jednej z inowrocławskich szkół” – opisuje zdarzenie TVP 3 Bydgoszcz. „Na tej wigilii nie było kolęd. Najpierw zabrzmiał ostry hip-hop. Potem było tylko gorzej” – pisze o sprawie bydgoski odłam „Gazety Wyborczej|, sugerując że piernik z nazistowskim symbolem mógł zostać upieczony w trakcie praktyk zawodowych.

Z zarzutami stawianymi przez dziennikarzy nie zgadza się szkoła, która pod jednym z udostępnień artykułu „Wyborczej” wzywa do jego sprostowania. Szkoła pisze m.in., że wydarzenia nie miały miejsca w trakcie wigilii klasowych, lecz po nich, oraz że piernik nie został upieczony w trakcie praktyk, a przyniesiony przez jednego z uczniów.

Oburzające nagranie z inowrocławskiej szkoły

W długim komentarzu placówka czterokrotnie sugeruje gazecie łamanie Prawa prasowego. Szkoła odsyła także do swojego własnego komunikatu w sprawie. „W związku z incydentem, który miał miejsce po wigilii klasowej w jednej z klas pierwszych, Akademia Szkolnictwa AS wyraża stanowcze oburzenie i potępienie wobec zachowań uczniów utrwalonych na nagraniu” – czytamy w nim.

Analogiczne słowa padły z ust dyrektorki placówki. – Byłam zdziwiona z takiego obrotu spraw. W szkolę mieliśmy 16 wigilii. Robimy co roku takie ostatnie spotkanie, spotkanie wigilijne, i nigdy taka sytuacja nie miała miejsca. Jestem oburzona, zbulwersowana i na pewno podejmę w tym kroku odpowiednie działania – mówiła bydgoskiemu TVP 3 Halina Peta, dyrektorka Akademii Szkolnictwa – Branżowej Szkoły I Stopnia w Inowrocławiu.

Uczniowie z nagrania będą mieć problemy

Wtedy też, tak samo jak w oświadczeniu, dyrektorka zapowiedziała, że wszyscy uczniowie jeszcze w trakcie przerwy świątecznej zostaną wezwani do szkoły. „Nikt z uczestników nie uniknie odpowiedzialności – zostaną wobec nich wyciągnięte konsekwencje zgodne z regulaminem szkoły” – czytamy w komunikacie.

„Wyrażamy głębokie ubolewanie i przepraszamy wszystkich, którzy poczuli się dotknięci tym zdarzeniem. Jako społeczność szkolna dbamy o kształcenie postaw opartych na tolerancji, odpowiedzialności i poszanowaniu drugiego człowieka” – pisze inowrocławska placówka.

Uczniom grozi nawet skierowanie do zakładu poprawczego. Jak ustaliła bydgoska „Wyborcza”, sprawą już zajmuje się Komenda Wojewódzka Policji w Bydgoszczy, a materiał filmowy został zabezpieczony i przesłany do prokuratury.