Zaskakujące dane o Ukraińcach w Polsce. MSWiA zapowiada weryfikację

Ukraińcy Źródło: Shutterstock Według oficjalnych danych Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji (MSWiA) z grudnia 2024 roku na terytorium Polski przebywało ponad 1,5 miliona obywateli Ukrainy. 980 tysięcy z nich korzystało z ochrony czasowej. Raport think tanku CenEA sugeruje, że rzeczywista liczba Ukraińców w Polsce może być zawyżona nawet o 40%. Analitycy CenEA wskazują na rozbieżności między liczbą zarejestrowanych uchodźców a faktyczną liczbą osób przebywających w kraju. Raport zwraca uwagę na znaczące różnice w danych dotyczących edukacji dzieci ukraińskich. Na koniec 2024 roku w polskich szkołach zarejestrowano około 150 tysięcy ukraińskich uczniów, podczas gdy baza PESEL-UKR wskazywała na obecność 270 tysięcy dzieci w wieku szkolnym. To sugeruje, że znaczna liczba dzieci mogła opuścić Polskę lub nie podjęła nauki w polskim systemie edukacyjnym. Podobne nieścisłości pojawiają się w statystykach dotyczących rynku pracy. Według danych Zakładu Ubezpieczeń Społecznych (ZUS) z grudnia 2023 roku w Polsce pracowało 759 tysięcy obywateli Ukrainy, w tym 396 tysięcy mężczyzn i 363 tysiące kobiet. W latach 2021–2023 liczba pracujących Ukraińców wzrosła o 132 tysiące osób, głównie wśród kobiet. Analiza CenEA wskazuje jednak, że tylko około 40% ukraińskich kobiet w wieku 18–59 lat (z wyłączeniem uczennic) posiada formalne zatrudnienie w Polsce. To stoi w sprzeczności z raportem Narodowego Banku Polskiego (NBP), który w lipcu 2024 roku informował, że około 70% dorosłych uchodźców z Ukrainy było aktywnych zawodowo, a kolejne 19% poszukiwało pracy. Jednym z głównych powodów rozbieżności w danych może być brak skutecznego systemu rejestracji wyjazdów Ukraińców z Polski. Wycofanie osoby z systemu wymaga oficjalnego zgłoszenia wyjazdu na granicy, rejestracji w innym kraju Unii Europejskiej lub opuszczenia strefy Schengen przez inny kraj. W praktyce wiele osób opuszcza Polskę bez formalnego zgłoszenia, co prowadzi do zawyżenia liczby zarejestrowanych uchodźców. Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji zdaje sobie sprawę z problemu zawyżonych danych i planuje wprowadzenie systemu potwierdzania pobytu. Maciej Duszczyk, wiceminister odpowiedzialny za sprawy migracji, w rozmowie z money.pl stwierdził: „Analizujemy sytuację, zdajemy sobie sprawę, że ta liczba może być zawyżona. Dlatego przygotowaliśmy system potwierdzenia pobytu, nastąpi zmiana statusu z ochrony tymczasowej na pobyt czasowy. Wtedy te osoby będą musiały pojawić się w urzędach gminy, by potwierdzić pobyt, wówczas te dane zostaną zweryfikowane”. Precyzyjne dane dotyczące liczby i struktury demograficznej ukraińskich uchodźców są kluczowe dla kształtowania efektywnej polityki migracyjnej oraz planowania wsparcia społecznego i ekonomicznego. Dokładne informacje pozwalają na lepsze dostosowanie programów integracyjnych, edukacyjnych oraz rynku pracy do rzeczywistych potrzeb zarówno uchodźców, jak i społeczeństwa przyjmującego.Ilu Ukraińców naprawdę jest w Polsce? Nowy raport
Możliwe przyczyny zawyżonych danych
Reakcja MSWiA i planowane działania
Po co nam dokładne dane?