Wynajmował mieszkanie Polakom. Afera w Holandii

Blok mieszkalny Źródło: Shutterstock Holenderscy urzędnicy walczą z procederem nielegalnego wynajmu nieruchomości migrantom zarobkowym. Ostatnia sprawa dotycząca Polaków zakończyła się w sądzie nałożeniem kary 4 tys. euro. Holenderskie media obiegła informacja o wyroku sądu kończącym spór właściciela nieruchomości oraz władz gminy Almelo. Cała sprawa zaczęła się od interwencji lokalnych władz, które otrzymały informacje o zamieszkiwaniu w jednej z nieruchomości dorosłych osób nieprowadzących wspólnego gospodarstwa domowego. Jest to niezgodne z planem zagospodarowania przestrzennego. Nieruchomość zamieszkiwana była przez sześciu polskich migrantów zarobkowych. Urzędnicy wezwali właściciela nieruchomości do zaprzestania naruszania przepisów, a po jego niezastosowaniu się do prośby nałożyli na niego kary pieniężne w wysokości 4 tys. euro. Ten odmówił zapłaty, a sprawa znalazła swój finał w sądzie, który podtrzymał decyzję urzędników. Wpływ na taki wyrok miały zeznania polskich lokatorów. Wskazywały one na to, że mieszkając w jednej nieruchomości, w rzeczywistości prowadzą oddzielne gospodarstwa domowe. Serwis AD.nl donosi, że jedną z form zarabiania na nieruchomościach w Holandii jest wykupowanie budynków w biedniejszych dzielnicach, a następnie wynajmowanie pokojów lub nawet łóżek imigrantom, w tym Polakom. Władze próbują walczyć z zarabiającymi w ten sposób przedsiębiorcami. Szacuje się, że w Holandii mieszka około 250 000 Polaków, z czego 160 000 jest oficjalnie zarejestrowanych, a 90 000 przebywa tam czasowo. Polacy w Holandii. Gdzie pracują? Wielu naszych rodaków w Holandii znajduje zatrudnienie w rolnictwie, ogrodnictwie i przetwórstwie spożywczym. Pracują przy zbiorach owoców, warzyw, kwiatów, a także w szkółkach roślinnych oraz w szklarniach. Z kolei w sektorze budowlanym Polacy często działają jako murarze, elektrycy, hydraulicy czy monterzy. Zapotrzebowanie na fachowców w tej branży jest w Holandii wysokie, co przyciąga wielu wykwalifikowanych pracowników z Polski. Duża liczba migrantów zarobkowych z polskimi korzeniami jest też w centrach logistycznych i magazynach, szczególnie w okolicach dużych miast oraz portów, takich jak Rotterdam. Prace te obejmują pakowanie, sortowanie towarów oraz pomoc przy załadunku i rozładunku produktów. Czytaj też: 
Holandia. Wynajmował mieszkanie migrantom zarobkowym
Tragedia w Wielkiej Brytanii. Nie żyje polski szef kuchni i jego rodzinaCzytaj też:
Zawieszenie prawa do azylu. Polacy powiedzieli, co o tym myślą