Grzegorz Braun może „wywrócić stolik”. „Umiejętnie buduje dramaturgię sytuacji” Grzegorz Braun Źródło: Newspix.pl / Kai Taller Grzegorz Braun może wystartować w wyborach prezydenckich. Jak na te doniesienia zareagował Krzysztof Bosak? Lewicowi wyborcy będą mieli spory ból głowy w zbliżających się wielkimi krokami wyborach prezydenckich. Z ramienia Lewicy wystartuje Magdalena Biejat. Swojego przedstawiciela będzie miała również partia Razem – chęć startu zadeklarował Adrian Zandberg. Ukłony w stronę lewicowego elektoratu robi również Rafał Trzaskowski.Grzegorz Braun wystartuje w wyborach? Jak się okazuje, także na prawicy walka o to, kto zostanie następcą Andrzeja Dudy, może być bardzo zacięta. Konfederacja postawiła na Sławomira Mentzena. Dziennikarz Piotr Szlachtowicz poinformował, że do rywalizacji ma się włączyć także Grzegorz Braun, obecny europoseł. Te doniesienia potwierdził Onetowi prof. Mirosław Piotrowski. – Mogę jeszcze dodać, że konwencja odbędzie się po zebraniu podpisów – podkreślił. Ze zdecydowanie większym dystansem do tych pogłosek podchodzi Krzysztof Bosak. Na antenie Polsat News wicemarszałek Sejmu ocenił, że ewentualny start Grzegorza Brauna w wyborach prezydenckich to „temat jest sztucznie wywołany przez plotki krążące w internecie”. – Wolałbym tego nie komentować, póki głosu nie zabierze sam zainteresowany, bo do tego momentu tego nie zrobił – wyjaśnił polityk.Bosak o ewentualnym starcie Brauna W opinii Krzysztofa Bosaka „jest to zupełnie niepotrzebne zamieszenie podsycane przez dziennikarzy czy aktywistów”. – Grzegorz Braun jest reżyserem i umiejętnie buduje dramaturgię sytuacji. Nie wyklucza, ale też nie potwierdza. Przypomnijmy, że na procedury jeszcze wiele tygodni, więc z tą niejasnością możemy trwać – tłumaczył. W rozmowie z Polsat News wicemarszałek Sejmu podkreślił, że „nie wyobraża sobie, żeby Konfederacja miała więcej niż jednego kandydata na prezydenta, ponieważ byłaby to sytuacja niepoważna politycznie”. – Powinniśmy skupić na szukaniu jedności politycznej i jak najlepszym wyniku Sławomira Mentzena, który w sierpniu został zatwierdzony przez Radę Liderów Konfederacji – powiedział. Przy okazji Krzysztof Bosak przypomniał, że Grzegorz Braun startował w poprzednich wyborach prezydenckich. – Nie ma co wchodzić dwa razy do tej samej wody. Trzeba dać szansę kolejnym – podsumował.