Plądrowali domy, siali postrach w Wielkopolsce. Gruzini bliscy skazania

Sędzia / zdjęcie ilustracyjne / Źródło: Shutterstock / PawelKacperek Gang Gruzinów rabował domy m.in. w Wielkopolsce. W poznańskim sądzie zapadł wyrok w sprawie, która spędzała sen z powiek mieszkańcom. Jak pisze Wirtualna Polska – powołując się na policyjnych ekspertów – gruziński gang to hermetyczne i lojalne środowisko przestępcze. W rozmowe ze służbami odmówili składania zeznań. Usiłowali wmówić śledczym, że nie pamiętają, kiedy tu przyjechali, a także na terenie których miast mieszkali. W protokole znaleźć można informacje, że jedni pracowali w Warszawie jako kierowcy (na przykład Bolta lub Ubera), a inni np. na budowie. Gruzini plądrowali domy na terenie wielu miejscowości, między innymi: Kościan, Pobiedzisko, Kamionka czy Czempin. W ciągu jednego dnia byli wstanie dokonać kilku takich kradzieży, a dzień później wyruszyć do kolejnej miejscowości lub wsi. Miało to miejsce w latach 2022 i 2023. Na początku marca zapadł wyrok – w Sądzie Okręgowym w Poznaniu. Wymiar sprawiedliwości orzekł surowe kary więzienia – od ośmiu do 15 lat. Ustalono, że doszło do serii przestępstw, a członkowie gangu współpracowali przy nich ze sobą. O tym, że konkretny oskarżony rzeczywiście ma coś wspólnego z konkretnym zdarzeniem, świadczył materiał dowodowy, który został zgromadzony (m.in. odciski palców czy butów). Gruzini niespecjalnie walczyli o to, by nie pozostawić po sobie żadnych śladów, co ułatwiło zadanie policyjnym technikom kryminalnym. Jak podaje serwis wiadomosci.wp.pl, straty (chodzi o łupy i zniszczenia, jakich dokonali w domach podczas włamań) oszacowano na ponad milion złotych. Jak na razie wyrok jest nieprawomocny. Nie wszyscy oskrażeni zostali też schwytani przez policję. Jeden z nich jest obecnie ścigany w Austrii. Tam też grasował – lokalna policja podejrzewa go o 10 włamań do domów (miał ukraść złoto i gotówkę). Niezgodnego z przyjętymi normami społecznymi zachowania ze strony Gruzinów można doświadczyć także w Warszawie. W drugiej połowie lutego opisywaliśmy niebezpieczną sytuację, do której doszło w nocy, przed jedną z restauracji na Śródmieściu. Stołeczna policja informowała, że w bójce uczestniczyło aż osiem osób. Ucierpiało trzech obywateli Gruzji – jeden odniósł poważne obrażenia, został raniony w klatkę piersiową. Niestety zmarł. Funkcjonariusze zatrzymali ws. trzech obcokrajowców.Wielkopolska. Poznański sąd wydał nieprawomocny wyrok. 15 lat pozbawienia wolności
Bójka w centrum Warszawy. Gruzin raniony w klatkę piersiową