Gigantyczna kara dla Microsoftu. Chodzi o dane dzieci

Federalna Komisja Handlu USA (FTC) obarczyła Microsoft ogromną grzywną. Amerykański regulator zdecydował o nałożeniu kary 20 milionów dolarów w związku z naruszeniem przepisów dotyczących bezpieczeństwa nieletnich w sieci.

FTC wlepia Microsoftowi 20 mln dolarów kary

Chodzi o naruszenia zapisów Children’s Online Privacy Protection Act (COPPA). Ustawa reguluje m.in. to, jak firmy mogą zbierać dane osób niepełnoletnich.

Komisja uznała, że Microsoft złamał prawo, gdy pozwalał dzieciom na zakładanie kont w usłudze Xbox bez uprzedniego zapytania się o zgodę rodziców. Kolekcjonowanie i przechowywanie danych bez zgody opiekunów jest ściśle zakazane przez COPPA.

FTC określa czas łamania zapisów ustawy na lata 2015-2020. Do 2019 r. firma wysyłała nieletnim reklamy w systemie „opt out”, a do końcówki 2021 r. dzieci były również proszone o podanie numeru telefonu w celu założenia konta.

Firma Microsoft postanowiła iść z regulatorem na ugodę. Oprócz opłacenia grzywny korporacja zobowiązała się poprawić swoje procedury i wzmocnić ochronę prywatnych danych użytkowników, ze szczególnym uwzględnieniem osób nieletnich korzystających z usług Xboksa.

Zmiany dotyczą m.in. procesu zakładania konta Xbox oraz eliminacji problemów technicznych w systemie informatycznym firmy, które powodowały zbyt długie przechowywanie danych użytkowników.

Amerykanie biorą się za firmy gamingowe – szereg kar FTC

Microsoft nie jest jedyną firmą, która zajęła się w ostatnim czasie amerykańska komisja. Grzywna rzędu 20 mln dolarów to nic w porównaniu do ogromnej kary przyznanej spółce Epic Games. Pod koniec ubiegłego roku firma musiała zapłacić aż 275 milionów dolarów, także za łamanie zapisów COPPA.

Zaledwie parę dni temu FTC obarczyła zaś grzywną firmę Amazon. Tym razem było to 25 mln dolarów. Kara jest związana z pogwałceniem prywatności nieletnich poprzez przechowywanie nagrań ich głosów w ramach systemu asystenta głosowego Alexa.

Czytaj też:
Musk mówił poważnie. Prawnicy Twittera oskarżają MicrosoftCzytaj też:
Microsoft gotowy odciąć Wlk. Brytanię od gier. Chodzi o kupno Activision