PiS miało tajną drukarnię. Giertych zawiadomił prokuraturę

Konferencja zespołu ds. rozliczeń PiS Źródło: PAP / Radek Pietruszka Zespół ds. rozliczeń rządów Prawa i Sprawiedliwości zawiadomił prokuraturę o możliwości popełnienia przestępstwa. Chodzi o tajną drukarnię, która miała się znajdować w garażu pod Biłgorajem. Udział w zorganizowanej grupie przestępczej, przyjęcie korzyści majątkowej, płatna protekcja oraz przekupstwo – zarzuty o takiej treści pojawiają się w zawiadomieniu do Prokuratury Krajowej, które zostało złożone przez członków zespołu ds. rozliczeń rządów PiS. Pod pismem podpisali się m.in. Roman Giertych oraz europosłanka Marta Wcisło. Politycy koalicji rządzącej twierdzą, że Marcin Romanowski miał w ramach swojej działalności politycznej stworzyć pewien układ zamknięty. Miał on polegać na utworzeniu kręgu powiązań, który miał służyć do zdobywania stanowisk w sektorze publicznym i samorządowym. – Układ zamknięty Marcina Romanowskiego na Lubelszczyźnie to handel funkcjami, stanowiskami oraz głosami. Marcin Romanowski stworzył sieć powiązań w oparciu o swoje wpływy i koneksje polityczne, wykorzystując powiązania rządowe, samorządowe i biznesowe, dla osiągnięcia korzyści majątkowych i politycznych – komentowała w Sejmie eurodeputowana KO. Wcześniej Onet informował, że w tajnej drukarni w garażu Aleksandrowie pod Biłgorajem drukowano banery wyborcze Daniela Obajtka, Marcina Romanowskiego i Jana Kanthaka. Prace miały być nadzorowane przez urzędniczkę z Ministerstwa Sprawiedliwości oraz asystenta sędziego okręgowego z Krakowa. Prokuratura wszczęła śledztwo w tej sprawie w związku z podejrzeniem złamania przepisów wyborczych. – W trakcie przeszukania obsługujący urządzenia obywatel Ukrainy dostał SMS od osoby, która go zatrudniła, z poleceniem ukrycia laptopów wykorzystywanych do drukowania banerów – twierdził informator portalu. – W toku oględzin urządzeń zabezpieczonych na posesji, gdzie miało dochodzić do druku banerów wyborczych, ujawniono materiały, które wskazują, że należy rozszerzyć to postępowanie o zdarzenia związane z możliwym popełnieniem przestępstw z Kodeksu wyborczego związanych z wyborami samorządowymi – informował prokurator Rafał Kawalec, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Zamościu. Czytaj też: Marcin Romanowski i jego układ zamknięty
Tajna drukarnia PiS. O co chodzi w sprawie?
Wiemy, co rząd zaproponuje na rocznicę wygranych wyborów. „Konkrety z szybkim terminem realizacji”Czytaj też:
Roman Giertych idzie na wojnę z Radiem Maryja. „Haracz o. Rydzyka”