28 February, 2025

Nie żyje dwóch rosyjskich nurków. Najpierw porwała ich woda, potem zaatakował rekin

Nie żyje dwóch rosyjskich nurków. Najpierw porwała ich woda, potem zaatakował rekin

Nie żyje dwóch rosyjskich nurków. Najpierw porwała ich woda, potem zaatakował rekin

Rekin. Zdj. ilustracyjne Źródło: Shutterstock / Martin Prochazkacz W wyniku ataku rekinów u wybrzeży Filipin zginęło dwóch rosyjskich nurków. Problemem było wydobycie ciała jednej z ofiar.

Do tragicznego zdarzenia doszło w czwartek w pobliżu wyspy Verde w północno-zachodniej części Filipin. Jak relacjonują filipińskie media, pięć osób – czterech turystów z Rosji i instruktor – nurkowało spokojnie aż do momentu, w którym porwał ich silny wiatr.

Dwóch Rosjan zginęło podczas nurkowania na Filipinach

Po porwaniu przez wiatr zaledwie dwójce z grupy oraz instruktorowi udało się dotrzeć do łodzi, która była zacumowana nieopodal miejsca nurkowania. Kiedy udało im się wydostać z wody, natychmiast wezwali straż przybrzeżną i razem z nią zaczęli poszukiwania pozostałej zaginionej dwójki.

Podczas poszukiwań udało im się znaleźć zaledwie jednego z zaginionych. Niestety, mimo szybkiego przetransportowania go do szpitala, mężczyzny nie udało się uratować. Lekarze stwierdzili zgon.

Poszukiwanie drugiego Rosjanina trwało kilka godzin

Problematyczne okazało się odnalezienie drugiego z zaginionych Rosjan. Trudność wynikała przede wszystkim z dużej ilości rekinów pływających w pobliżu miejsca, w którym mógł się znajdować.

Na dobre drugi z poszukiwanych mężczyzn został zlokalizowany dopiero po kilku godzinach akcji. Niestety, on również już nie żył. Po wyciągnięciu jego ciała z wody okazało się, że Rosjaninowi brakuje ręki.

Śmierć obu mężczyzn potwierdziła filipińska straż przybrzeżna. Co nie jest zaskakujące, strażnicy podejrzewają, że drugi z odnalezionych Rosjan stracił rękę w wyniku ataku rekinów.

Amerykańska agencja prasowa Associated Press podała, że w sprawie wszczęte zostało już dochodzenie. Co więcej, zapowiedziane zostało także spotkanie straży przybrzeżnej z lokalnymi urzędnikami. Wspólnie mają oni omówić proces działania, który mógłby zapobiec podobnym tragediom w przyszłości.

Podobne artykuły