08 June, 2023

Federacja Peszko i Lexi to następca High League. Szczegóły widać w KRS

Federacja Peszko i Lexi to następca High League. Szczegóły widać w KRS

Pustka po zawieszonym przez MSWiA High League nie trwała długo. Były reprezentant Polski Sławomir Peszko i zawodniczka wspomnianej organizacji, ogłosili start nowej federacji Clout MMA.

„Zawsze walczyłem o swoje i czerpałem z piłki na maxa. Ocenę moich występów pozostawiam Wam. Koniec to jednak równocześnie początek – mogę Was zapewnić, że dopiero teraz będzie się działo” – napisał Peszko w mediach społecznościowych.

Clout MMA zastąpi High League

Po tym, jak organizacja High League trafiła na czarną listę Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji i została objęta sankcjami, pojawiło się miejsce na rynku freak fightów. Szybko jednak zostało ono zapełnione.

Były reprezentant Polski Sławomir Peszko i znana z występów w High League Lexi Monica Chaplin ogłosili start nowej federacji. Kto stoi za firmowaną przez nich Clout MMA?

– Gdybym patrzyła na to z boku, to też bym miała wątpliwości, ale daję wam słowo, że w Clout-ie nie ma żadnych osób objętych sankcjami. Jestem współwłaścicielem w tej federacji i mam realny wpływ na to, co się dzieje. Moja wspólniczka wraz ze swoim mężem od 2018 roku biorą czynny udział we freak fightach – powiedziała w mediach społecznościowych Lexi Monica Chaplin.

instagram

Odpowiedzi w KRS

O jakiej wspólniczce mowa? 7 czerwca zarejestrowana została spółka NO LIMIT, której udziałowcami są Lexi (40 proc. udziałów) i Julita Joanna Górka (60 proc. udziałów). Ta druga jest też prezesem firmy cateringowej Kredens Smaku, który reklamował się w High League. Jej mężem jest Sławomir Bielski, którego można znaleźć w KRS, jako jednego z czterech właścicieli zawieszonej organizacji.

Najprawdopodobniej Lexi mówiła właśnie o tym małżeństwie, które faktycznie z organizowaniem freak fightów w Polsce ma dużo wspólnego.

Czytaj też:
Słynny reprezentant Polski kończy karierę. „Zawsze walczyłem o swoje i czerpałem z piłki na maxa”
Czytaj też:
Szpilka komentuje zwycięstwo z Pudzianowskim: Znajdą się jakieś osły, co twierdzą, że to była „ustawka”

Podobne artykuły