Ewakuacja Polaków z Izraela. „Wdrożyliśmy scenariusz”

Rzecznik MSZ Paweł Wroński i wiceminister MSZ Henryka Mościcka-Dendys Źródło: PAP / Radek Pietruszka MSZ podjęło decyzję o rozpoczęciu ewakuacji Polaków z Izraela. Ma ona zostać podzielona na dwa etapy. Wiceminister spraw zagranicznych Henryka Mościcka-Dendys w poniedziałek 16 czerwca potwierdziła, że MSZ chce ewakuować Polaków z Izraela. Obywatele naszego kraju mają wydostać się przez stolicę Jordanii, Amman. Podkreślono jednocześnie, że ewakuacje dotyczyć ma wyłącznie terytorium Izraela, a nie całego regionu. Mościcka-Dendys podkreślała, że sytuacja jest skomplikowana, dlatego ewakuacja nie nastąpi od razu. – Planujemy przeprowadzić ewakuację, jak tylko uda nam się skoordynować wszystkie służby – oznajmiła podczas poniedziałkowego wystąpienia. Wyjaśniała, że działania utrudni zamknięcie przestrzeni powietrznej nad Izraelem. Spowoduje to konieczność podzielenia transportu na etapy: najpierw autobusami do Jordanii i dopiero stamtąd samolotem do Polski. Konwój przewożący Polaków do Jordanii ma zostać wyposażony we wszystkie możliwe pozwolenia dyplomatyczne, co powinno umożliwić mu sprawne przekroczenie granicy. – Będzie to konwój autobusowy do granicy z Jordanią. Zakładamy, że w jakieś asyście, ale nie wojskowej. Lot do Polski odbędzie się najprawdopodobniej rządowym samolotem – podkreślała urzędniczka. MSZ szacuje, że w ten sposób z pogrążającego się w wojnie Izraela wyjedzie około 200 Polaków. – Zakładamy, że ewakuacja będzie dotyczyć obywateli, którzy utknęli w Izraelu jako turyści lub na pobytach krótkoterminowych. Do tego momentu żadne z państw nie podjęło decyzji o ewakuacji swoich obywateli. Polska będzie pierwsza. Bardzo staramy się nie wywołać efektu kuli śniegowej, nie wywoływać napięć. Sytuacja jest bardzo napięta – zaznaczała wiceminister. Mościcka-Dendys apelowała jednocześnie, by Polacy posiadający taką możliwość, samodzielnie opuścili terytorium Izraela jak najszybciej. – Chcielibyśmy zakończyć ewakuację jeszcze w tym tygodniu. Jeśli nie uda się w ciągu 72 godzin, to mam nadzieję, że do czwartku – oznajmiła. Pod koniec ubiegłego tygodnia Izrael niespodziewanie zaatakował Iran. Kanał informacyjny Euronews opublikował najnowsze dane dot. zarówno ostatnich wymian ognia, jak i ofiar śmiertelnych. Od początku wojny (czyli od 13 czerwca) po obu stronach zginąć miało 230 osób. W niedzielę 15 czerwca Jerozolima podała, że liczba ofiar wynosi 224 osoby. 1277 to z kolei liczba rannych. Teheran informował natomiast o 16 ofiarach śmiertelnych i setkach osób, które odniosły mniejsze lub większe obrażenia.Polacy ewakuowani z Izraela przez Jordanię
Wojna Izraela z Iranem