Śmierć Elżbiety Zającówny. Ujawniono wstępne wyniki sekcji zwłok Miejsce pochówku Elżbiety Zającówny Źródło: PAP / Art Service Informacja o śmierci 66-letnie Edyty Zającówny przekazano 28 października. W sprawie jej zgonu prokuratura wszczęła dochodzenie, którego wyniki postanowiła teraz częściowo ujawnić. Elżbieta Zającówna najbardziej rozpoznawalna była z roli Natalii w filmach „Vabank” i „Vabank II” czy Hanki Trzebuchowskiej w serialu „Matki, żony i kochanki” Juliusza Machulskiego. U tego reżysera zagrała też aktorkę Krystynę w obrazie „V.I.P”. oraz strażniczkę w „Seksmisji”.Elżbieta Zającówna zmagała się z rzadką chorobą W latach 1999-2000 prowadziła teleturniej „Sekrety rodzinne” na antenie Polsatu. Na zmianę z Piotrem Zeltem była też gospodynią programu „Najzabawniejsze zwierzęta świata”. Z czasem coraz rzadziej zaczęła pojawiać się na ekranie i skupiła się na rodzinie. Z aktorstwa wycofała się z powodu problemów zdrowotnych. Od wielu lat było wiadomo, że Elżbieta Zającówna walczy z rzadką chorobą, która związana była z zaburzeniami krzepliwości krwi. – Kiedy poważnie zachorowałam, zrozumiałam, co jest w życiu najważniejsze. Zmieniło się moje podejście do zawodu. Powiedziałam sobie, że nie będę umierać na scenie – wyjaśniała w rozmowie z „Vivą!”.Co wykazała sekcja zwłok Elżbiety Zającówny? Sprawą śmierci Zającówny zajmie się prokuratura. Wszczęto śledztwo z art. 155 kodeksu karnego, który mówi o „nieumyślnym spowodowaniu śmierci”. – To standardowa procedura w przypadku ujawnienia zwłok przy braku świadków śmierci. Prokurator zarządził przeprowadzenie sekcji zwłok — wyjaśniał„Faktowi” prokurator Piotr Skiba, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Warszawie. Jak ujawniła prokuratura, pierwsze wyniki sekcji zwłok nie wskazują, że do zgonu doszło bez udziału osób trzecich. Do pełnej opinii potrzeba oczywiście analiza całej dokumentacji lekarskiej oraz badań specjalistycznych. Rzecznik prasowy warszawskiej prokuratury zaznaczył, że ze względu na dobro rodziny, więcej informacji na ten temat nie będzie już przekazywane mediom. Czytaj też:Córka Elżbiety Zającówny w szczerym wyznaniu o jej chorobie. „Coraz mniej była sobą”Czytaj też:Nietypowe pożegnanie Elżbiety Zającówny. Rodzina ujawniła szczegóły