21 February, 2025

Poseł PiS miał „chodzić z klamką” po Sejmie. Hołownia podejmuje kroki

Poseł PiS miał „chodzić z klamką” po Sejmie. Hołownia podejmuje kroki

Poseł PiS miał „chodzić z klamką” po Sejmie. Hołownia podejmuje kroki

Edward Siarka Źródło: PAP / Marcin Obara Edward Siarka znów znalazł się na ustach wszystkich. Tym razem z powodu zaskakujących doniesień jednego z polityków KO.

W trakcie obrad Sejmu pojawił się zarzut, że Edward Siarka miał rzekomo wejść na teren Sejmu z bronią. Jeden z polityków Koalicji Obywatelskiej w trakcie debaty w Sejmie stwierdził, że „Edward Siarka chodzi po korytarzach budynku przy Wiejskiej z bronią”.

Edward Siarka chodził z bronią po Sejmie?

Prowadzący obrady Szymon Hołownia stwierdził, że nie ma na ten temat żadnej wiedzy. Marszałek Sejmu zadeklarował, że skieruje te doniesienia do sprawdzenia przez odpowiednie organy. Do zarzutów polityka KO odniósł się Mariusz Gosek. Polityk PiS podszedł do Szymona Hołowni i zapewnił, że są to pomówienia. – Broń to miał działacz Platformy Obywatelskiej Ryszard Cyba – stwierdził parlamentarzysta.

Wcześniej „Tygodnik Podhalański” donosił, że Edward Siarka jest myśliwym i posiada w domu broń strzelecką. Pozwolenie wydano na podstawie decyzji wojewody małopolskiego. Dziennikarze przekazali, że skierują zapytania do małopolskiej policji, czy w związku ze słowami, które z ust posła PiS padły w Sejmie, zezwolenie na posiadanie broni zostanie mu odebrane.

twitter

Edward Siarka ukarany

W trakcie wystąpienia Zbigniewa Ziobry w Sejmie doszło do skandalu. – Jesteście grupą przestępczą. Donald Tusk pójdzie siedzieć – grzmiał z mównicy były minister sprawiedliwości. – Kula w łeb – krzyknął z poselskich ław Edward Siarka.

– Słyszałem dzisiaj te słowa pod moim adresem, „kula w łeb”. Nie wiem, jak się z tym czujecie. Chcę wam powiedzieć, że tego typu zachowania, że zaostrzanie konfliktu, budzenie takiej agresji, niszczenie ludzi tu w Polsce, to jest naprawdę, obiektywnie rzecz biorąc, element wymarzonego scenariusza napisanego w Moskwie – komentował Donald Tusk.

W reakcji na te słowa Krzysztof Brejza zapowiedział złożenie zawiadomienia do Prokuratury Okręgowej w Warszawie. Poseł PiS dostanie także po kieszeni. Szymon Hołownia przekazał, że prezydium Sejmu zdecydowało o nałożeniu na polityka maksymalnej kary finansowej w wysokości 20 tys. złotych.

Podobne artykuły