Dziesiątki odwołanych lotów z Polski. W piątek paraliż ważnych lotnisk
Tegoroczne wakacje upłynęły pod znakiem strajków na wielu europejskich lotniskach. Niestety wszystko wskazuje na to, że zima może być podobna. Już w piątek 17 lutego z powodu strajków odwołane będą dziesiątki lotów z Polski.
Na piątek 17 lutego związek zawodowy Verdi wezwał pracowników siedmiu niemieckich lotnisk do strajku ostrzegawczego. Z tego powodu może dojść do paraliżu na siedmiu niemieckich lotniskach. Pierwsze porty już podjęły decyzję o całkowitym zamknięciu. Warto dodać, że to już kolejne zamieszanie na niemieckich lotniskach w tym tygodniu. W środę odwołano dziesiątki lotów z powodu awarii Lufthansy.
Strajki na lotniskach w Niemczech
Strajki w Niemczech mają odbywać się w siedmiu kluczowych portach. Do akcji dołączyły lotniska w Monachium, Stuttgarcie, Hamburgu, Dortmundzie, Hanowerze, Bremie i we Frankfurcie.
Tylko w Monachium w piątek zaplanowane było 700 startów i lądowań. Już teraz jest pewne, że żadne z nich się nie odbędzie. Lotnisko wstrzyma bowiem całkowicie ruch pasażerski od północy w piątek 17 lutego do godziny 1 w nocy w sobotę 18 lutego. Na podobny krok zdecydowały się również porty we Frankfurcie, Hamburgu i Stuttgarcie. Podczas protestu startować i lądować będą mogły samoloty medyczne, a także te z pomocą humanitarną.
Do strajków dojdzie w bardzo trudnym momencie dla niemieckiego lotnictwa. W piątek ma bowiem rozpocząć się Monachijska Konferencja Bezpieczeństwa, w której udział zapowiedzieli wysocy rangą politycy, a także dyplomaci. Z najnowszych informacji przekazywanych przez niemieckie media wynika, że loty z delegacjami poszczególnych krajów również będą obsługiwane.
Plaga odwołanych lotów z i do Polski
Na protesty na niemieckich lotniskach bardzo szybko zareagował LOT. Już w czwartek przed południem było wiadomo, że nie odbędzie się osiem lotów do Niemiec zaplanowanych z Warszawy (Frankfurt, Monachium, Hamburg). Swoje loty do Frankfurtu i Monachium ze stołecznego portu odwołała również Lufthansa. Na tych samych trasach samoloty Lufthansy nie polecą również z Gdańska, Wrocławia i Krakowa.
W rozkładach lotów na piątek nie brakuje również połączeń tanich przewoźników. Ryanair i Wizz Air miały zabrać pasażerów m.in. do Dortmundu czy Frankfurtu. W odpowiedzi na nasze pytanie o możliwość odwołania lotów Ryanair poinformował, że „sytuacja jest dynamiczna”.