26 August, 2023

Dzierżanowski: Znam księdza-geja. Jest kapłanem z powołania, ojcem duchowym dla wielu homoseksualnych księży

Dzierżanowski: Znam księdza-geja. Jest kapłanem z powołania, ojcem duchowym dla wielu homoseksualnych księży

Słuchanie podcastu i czytanie całości treści w dniu premiery nowego odcinka dostępne jest jedynie dla stałych Czytelników „WPROST PREMIUM”.

Oto fragment odcinka:

Dzierżanowski: Znam księdza-geja. Jest kapłanem z powołania, ojcem duchowym dla wielu homoseksualnych księży

Paulina Socha-Jakubowska: „A co powiesz Świętemu Piotrowi, jak cię kiedyś będzie wpuszczał do nieba? Spytam: No dobra, kiedy macie tu Pride? I czy śpiewacie «Born This Way» Lady Gagi przed psalmem «Dziękuję Ci, Panie, że mnie stworzyłeś tak cudownie, godne podziwu są Twoje dzieła», czy po nim? A tak w ogóle, to nigdy nie mieliście problemu z nieheteronormatywnością, prawda? Znaczy się Bóg nie miał. Kościół miał, a przez to miało mnóstwo osób wiele niepotrzebnego cierpienia. Przepraszacie tutaj jakoś tych ludzi?” W ten sposób odpowiedział ci Łukasz Kachnowicz, były ksiądz wyoutowany gej, bohater twojej książki. To dla ciebie chyba bardzo ważna książka?

Marcin Dzierżanowski: Tak, to jest ważna książka, bo ona podsumowuje ponad 11 lat pracy wolontaryjnej w Fundacji Wiara i Tęcza, która skupia chrześcijan LGBT+. I jest też poniekąd jakimś rozliczeniem z Kościołem. Ale przede wszystkim ona jest ważna dlatego, że oddałem głos samym zainteresowanym, to jest książka o chrześcijanach LGBT+, w której mówią właśnie chrześcijanie LGBT+.

(…)

Łatwo było ci prowadzić te rozmowy, właśnie z perspektywy osoby, która także doświadczała wielu nieprzyjemności w swoim życiu w związku z wiarą i tęczą zarazem?

Pewnie spodziewałaś się, że powiem o tym, że wróciły traumy? Po pierwsze aż tak wiele ich nie doświadczałem. Byłem chroniony przez kogoś na górze, nie spotykały mnie jakieś straszne rzeczy.

Podobne artykuły