DUDA WYPROWADZI WOJSKO NA ULICE? “Musimy zapanować nad sytuacją”
Pierwsza większa aktywność Andrzeja Dudy od dawna i już zaskoczenie. W dniu ogłaszania lockdownu prezydent spotkał się ze służbami mundurowymi. Mówił o walce z pandemią.
Prezydent Andrzej Duda porzucił narty i koronaimprezy i musiał się biedak wziąć do pracy. Nasza głowa państwa obudziła się ze snu zimowego i odkryła, że w kraju szaleje zabójcza pandemia.
Andrzej Duda postanowił więc działać. Działanie u prezydenta oznacza zwykle podpisywanie wszystkiego jak leci, lub wygłaszanie pięknych słów. A jako że akurat nie miał przy sobie długopisu..
Andrzej Duda na spotkaniu z wojskiem
Zaniepokojony sytuacją pandemiczną prezydent spotkał się w środę z przedstawicielami służb mundurowych zaangażowanych w walkę z pandemią. Ostatniej wiosny, gdy koronawirus dopiero przybył do Polski, a politycy PiS przekonywali, że jesteśmy świetnie przygotowani na pandemię, potrzeba było specjalnych działań. Żołnierze i policjanci wyszli wtedy na ulice i do parków, by łapać nieposłusznych przechodniów. Czy sytuacja ta się powtórzy?
Jestem bardzo dumny z państwa służby, z tych zadań, które zostały w czasie pandemii wykonane. […] Niestety muszę też powiedzieć, że sytuacja w tej chwili się pogarsza, trzecia fala pandemii koronawirusa jest absolutnie ewidentna. Dziś ogłoszono 25 tysięcy zachorowań, więc ta liczba jest ogromna – mówił w środę Andrzej Duda.
Lasów i parków nikt raczej nie zamknie – nawet politycy PiS muszą przyznać dziś, że była to najgłupsza decyzja rządu w walce z koronawirusem. Może się jednak okazać, że patrole powrócą na ulice…
Wiadomo jest, że najważniejszym naszym zadaniem jest niedopuszczenie do sytuacji głęboko kryzysowej. Za sytuację głęboko kryzysową, za sytuację, w której tracimy kontrolę nad przebiegiem pandemii, uważam sytuację, w której następuje załamanie się systemu ochrony zdrowia, nie ma miejsc w szpitalach, nie ma gdzie przyjmować chorych, nie ma respiratorów – oznajmił prezydent, a jego słowa zabrzmiały, jakby już szykował się na twardy lockdown i zamykanie ludzi w domach.
– Sytuacja jest zła i zapanowanie nad nią dziś ma znaczenie fundamentalne – orzekł Andrzej Duda.
Pozostaje nam się tylko bać, co prezydent i reszta świty wymyślą.
Źródło: Planeta.pl