Będzie pilna dymisja w rządzie? Tusk postawił sprawę jasno Donald Tusk Źródło: PAP / Marcin Obara Pomyłka Barbary Nowackiej sprawiła, że na szefową MEN spadła fala krytyki. Całe zamieszanie skomentował Donald Tusk. Donald Tusk spotkał się w Warszawie z premierem Kanady Justinem Trudeau. Politycy podpisali porozumienie o wspólnym pokojowym wykorzystaniu energii jądrowej.Donald Tusk zdymisjonuje Barbarę Nowacką? Podczas konferencji prasowej szef polskiego rządu odniósł się do zamieszania wokół Barbary Nowackiej oraz żądań PiS dotyczących dymisji ministry edukacji narodowej. – Nie będę wyciągał dramatycznych konsekwencji wobec Barbary Nowackiej z powodu przejęzyczenia. Gdyby w polityce leciały głowy za przejęzyczenia to wątpię, że znalazłby się ktokolwiek chętny do pełnienia jakichkolwiek funkcji – podkreślił Donald Tusk. – Mogę to powiedzieć wprost: nie ma wątpliwości, że obozy w Polsce budowali niemieccy naziści. Moi dziadkowie byli więźniami niemieckich, nazistowskich obozów koncentracyjnych – dodał szef rządu. Premier zaznaczył, że „ma to swoje konsekwencje polityczne”. – Są dziś w Polsce partie polityczne, które współpracują z niemieckimi partiami, które wprost żywią sentyment do tamtych czasów, wzywają do rewizji polskiej granicy. To jest prawdziwym problemem, a nie przejęzyczenie pani minister – tłumaczył. W opinii Donalda Tuska „w polityce ważne są intencje, czyny i działania, a nie przejęzyczenia”. – Musi się wreszcie skończyć ta polityczna wojna, w której używa się haniebnych argumentów, które są czerpane z naszej dramatycznej historii – zaapelował.Barbara Nowacka zaliczyła potężną wpadkę Barbara Nowacka wzięła przy okazji 80. rocznicy wyzwolenia niemieckiego obozu Auschwitz wzięła udział w międzynarodowej konferencji poświęconej pamięci historycznej. W trakcie swojego wystąpienia ministra edukacji zaliczyła wpadkę, ponieważ powiedziała, że na terenie okupowanym przez Niemcy polscy naziści zbudowali obozy. Po tych słowach na Barbarę Nowacką spadła fala krytyki. PiS domagał się dymisji polityczki. W odpowiedzi na zarzuty MEN wystosowało komunikat, w którym zapewniono, że słowa ministry były tylko i wyłącznie przejęzyczeniem. „Oczywiste jest że obozy zbudowali Niemcy a polskich nazistów nie było. I jest to prawda historyczna. Również o tym wielokrotnie mówiłam w trakcie wystąpienia na konferencji w Krakowie. Za oczywiste przejęzyczenie przepraszam” – napisała Barbara Nowacka w mediach społecznościowych.