21 August, 2025

Trzy wpadki geograficzne podczas jednego wywiadu? Donald Trump dał popis

Trzy wpadki geograficzne podczas jednego wywiadu? Donald Trump dał popis

Trzy wpadki geograficzne podczas jednego wywiadu? Donald Trump dał popis

Donald Trump na CPAC, zdjęcie ilustracyjne Źródło: Shutterstock / lev radin Donald Trump omawiając sytuację u południowo-zachodnich granic Rosji popełnił nie jeden, a trzy błędy geograficzne. W programie The Mark Levin Show pomylił m.in. Armenię z Albanią.

Amerykanie znani są ze swojego „luźnego” podejścia do geografii, zwłaszcza poza własnym kontynentem. Pewnych rzeczy jednak nie wypada powiedzieć – szczególnie prezydentowi kraju i to w sytuacji, gdy on sam nieproszony zaczyna popisywać się swoją „wiedzą”.

Donald Trump o swojej roli w hamowaniu zapędów Rosji

W wywiadzie z Markiem Levinem Donald Trump komentował ostatnie negocjacje z Rosją i oskarżał poprzednich prezydentów USA o dzisiejszą sytuację Ukrainy. — Za czasów Bidena przejęli wszystko. Za Obamy przejęli Krym, a za Busha spory kawałek Gruzji. Zgadza się. A co mi zabrano? Nic – przekonywał.

Po raz kolejny Trump mówił też, że gdyby nie on, to wojna Rosji z Ukrainą mogłaby przerodzić się w III wojnę światową. — Krym był sercem i duszą Ukrainy. Jest piękny. A Obama powiedział: po prostu go oddajcie, nie będzie żadnych walk. I tak się stało. To był początek katastrofalnego, długiego okresu dla Ukrainy – mówił.

– Gdybym ja oddał tę ziemię, byłbym na pierwszych stronach wszystkich gazet przez następne 20 lat. Kiedy Obama go oddał, nawet o nim nie wspomniano. Możecie to sobie wyobrazić? — pytał w swoim stylu.

Trump i geograficzne wpadki

Dalej prezydent Trump stwierdził błędnie, że „Krym jest ogromny i leży na środku oceanu”. — Powiedziałbym, że wielkości Teksasu. Jest przepiękny. A oni go oddali z powodu Obamy. A prasa nawet o tym nie wspomina — mówił, myląc się po raz kolejny. Teksas ma powierzchnię ponad 695 tys. km kwadratowych, a Krym tylko 27 tys. km kwadratowych. Leży też nad Morzem Czarnym, a nie oceanem.

Kolejną wpadkę polityk zaliczył, gdy chwalił się innym swoim sukcesem w regionie. Trump powiedział, że zakończył „35-letnią wojnę między Azerbejdżanem i Albanią”, mając oczywiście na myśli Azerbejdżan i Armenię. Na początku sierpnia prezydenci obu krajów podpisali w Białym Domu umowy pokojowe i gospodarcze. Trump przekonywa ł wówczas, że oznacza to zobowiązanie do porzucenia działań wojennych.

Podobne artykuły