Król Karol planuje podróż do USA. Trump „groził” byłym członkom rodziny królewskiej Król Karol III Źródło: Shutterstock / ITS Donald Trump nie przepada za księciem Harry’m. M.in. w związku ze słowami, które prezydent USA kierował pod jego adresem w przeszłości, a także obietnicami, że zajmie się sprawą deportacji księcia Sussexu, król Karol III chce odbyć podróż do USA. W marcu 2024 roku Trump udzielił wywiadu brytyjskiemu kanałowi informacyjnemu GB News. Mówił wówczas o kontrowersjach związanych z wnioskiem wizowym księcia Sussexu i jego wyznaniem dot. rzekomego zażywania narkotyków. Rok wcześniej książę Harry wydał książkę ze wspomnieniami. Na jej łamach przyznał, że na przestrzeni lat przyjmował różne środki psychoaktywne. Wkrótce zareagowała na to jedna z amerykańskich fundacji. Jej członkowie zwrócili wtedy uwagę, że informacja o zażywaniu środków jest przeciwwskazaniem do wydania wizy do Stanów Zjednoczonych.Trump obiecał to członkom rodziny królewskiej Trump stanął na stanowisku, że książę Harry nie powinien mieć „specjalnych przywilejów”, a okoliczności, w jakich otrzymał wizę, powinny zostać pieczołowicie przeanalizowane. – Będziemy musieli sprawdzić, czy wiedzieli coś o narkotykach, a jeśli skłamał, będą musieli podjąć odpowiednie działania – wskazał, cytowany przez brytyjski dziennik „The Independent”. 47. prezydenta USA zapytano wówczas także, czy byłby za deportacją księcia Harry’ego, a ten nie zaprzeczył. Zapewnił jednocześnie, że gdy ponownie wygra wybory – a tak się stało, 20 stycznia miało miejsce zaprzysiężenie Trumpa i oficjalne objęcie przez niego najważniejszego urzędu – to „zajmie się” sprawą byłego członka brytyjskiej rodziny królewskiej. Jak podaje „The Times”, król Karol III planuje ponoć podróż do USA, w związku z „groźbami” Trumpa dot. deportacji księcia Harry’ego. Redakcja wskazuje, że brytyjski monarcha chce wzmocnić „szczególne relacje” Wielkiej Brytanii i Stanów Zjednoczonych, mimo słów zaadresowanych przez Trumpa do członka rodziny królewskiej i obietnic, które składał wokół deportacji.Karol III chce naprawić relacje Zjednoczonego Królestwa i Ameryki. „Trump ma wyraźną sympatię do rodziny królewskiej” Brytyjska gazeta powołuje sie na wysokiego rangą brytyjskiego źródła rządowego. Anonimowe źródło dziennikarzy zauważa, że „Trump ma wyraźną sympatię do rodziny królewskiej”. – Miał świetne relacje ze zmarłą królową, niedawno spotkał księcia Williama i bardzo dobrze wypowiadał się o królu Karolu – przypomina informator. Kolejne źródło „The Times” uważa, że „wykorzystywanie jego pro-monarchistycznych tendencji jest jednym z wielu ważnych sposobów, w jakie możemy [rodzina krolewska] wywierać naszą miękką siłę”. – Widzieliście to podczas jego pierwszej administracji i możecie spodziewać się, że zobaczycie to ponownie – czytamy.