26 November, 2025

Polskie ostrzeżenia w centrum uwagi Europy. Debata o działaniach Rosji i Białorusi

Polskie ostrzeżenia w centrum uwagi Europy. Debata o działaniach Rosji i Białorusi

Polskie ostrzeżenia w centrum uwagi Europy. Debata o działaniach Rosji i Białorusi

Sala obrad plenarnych Parlamentu Europejskiego w Strasburgu Źródło: Wikimedia Commons / JLogan Po serii incydentów w Polsce, obejmujących ataki hybrydowe wymierzone w infrastrukturę i bezpieczeństwo, Parlament Europejski zajął się narastającą aktywnością Rosji i Białorusi w całej UE. W Strasburgu padły wezwania do podjęcia nowych działań, które mogą znacząco zmienić sposób, w jaki Europa reaguje na zagrożenia w regionie.

W Parlamencie Europejskim w Strasburgu odbyła się debata po serii aktów sabotażu w Polsce, obejmujących m.in. ataki na infrastrukturę oraz zniszczenie fragmentów torów kolejowych. Europosłowie odnieśli się także do coraz częstszych naruszeń przestrzeni powietrznej krajów UE przez drony i samoloty wojskowe.

Podczas środowego posiedzenia polscy deputowani zgodnie podkreślali, że agresywne działania Rosji i Białorusi wymagają ostrzejszej, jednolitej reakcji Unii. Zwracali uwagę, że pierwsze decyzje już zapadły — UE wzmacnia system obrony i rozszerza presję sankcyjną wobec Moskwy.

„To jest test naszej odporności”. Mocne słowa z polskiej delegacji

Europoseł Koalicji Obywatelskiej Dariusz Joński nie krył stanowczości: „To jest test naszej odporności. Dlatego potrzebujemy bezlitosnej jasności. Europa nie pozwoli się zastraszyć. Europa nie będzie miękkim celem. Europa odpowie zdecydowanie”.

Do słów Jońskiego nawiązał Mariusz Kamiński z PiS, który podkreślał skalę zagrożenia.

„Rosja jest państwem terrorystycznym. Jesteśmy o krok od śmierci naszych obywateli, Rosjanie chcą wywołać chaos i strach. To jest ich stała metoda, konsekwentnie stosowana od czasów sowieckiego komunizmu” – mówił Mariusz Kamiński.

Lewica krytykuje skrajną prawicę. Pożyteczni idioci

W podobnym tonie wypowiadał się Krzysztof Śmiszek z Nowej Lewicy, który oskarżył skrajną prawicę o obronę działań Kremla.

Deputowanych tej frakcji nazwał „pożytecznymi idiotami”, dodając: „To jest idealny przykład infiltracji umysłów europejskiej skrajnej prawicy. Z ofiary zrobić kata, a sprawcę wybielić”.

Tymczasem część europejskiej prawicy przekonywała w debacie, że brak jest jednoznacznych dowodów na to, iż Rosja stoi za atakami na infrastrukturę lub naruszeniami przestrzeni powietrznej.

Komisja Europejska zapowiada wsparcie dla zagrożonych państw

Wiceprzewodnicząca KE Roxana Minzatu podczas sesji europarlamentu potwierdziła, że Komisja jest gotowa wesprzeć kraje europejskie narażone na ataki hybrydowe, choć szczegółów nie podała.

– Te incydenty to schemat, a nie wypadek. Wystawiają one na próbę naszą determinację, badają nasze systemy i próbują zaniepokoić naszych obywateli. Nasza reakcja musi być zjednoczona i wiarygodna. Jedność to nasz najmocniejszy atut – oceniła Roxana Minzatu.

Minzatu podkreśliła, że modernizacja europejskich systemów obronnych jest priorytetem KE. Wskazała na konieczność wzmocnienia kontroli infrastruktury krytycznej oraz rozwój technologii reagowania w czasie rzeczywistym.

Wśród projektów wymieniła m.in. mur antydronowy, który ma osiągnąć wstępną gotowość operacyjną do końca przyszłego roku.

Większość europosłów za ostrzejszym kursem. Prawica mówi o „rusofobii”

Europosłowie z większości frakcji zaapelowali o wpisanie Rosji i Białorusi na listę państw sponsorujących terroryzm, dalsze zaostrzenie sankcji oraz objęcie embargiem wszystkich surowców energetycznych z Rosji.

Skrajna prawica oskarżyła ich o „rusofobię”, podważając dowody na odpowiedzialność Moskwy.

Podobne artykuły