Makabryczne znalezisko na Śląsku. Przechodzień natrafił na zwłoki kobiety Akcja służb w Dąbrowie Górniczej Źródło: Facebook / Grupa Ratownictwa Medycznego OSP Dąbrowa Górnicza Makabrycznego odkrycia dokonał jeden z mieszkańców Dąbrowy Górniczej. Podczas spaceru mężczyzna natrafił na zwłoki kobiety. W sobotę 28 września około godziny 10:30 jeden z mieszkańców Dąbrowy Górniczej zawiadomił policję o makabrycznym znalezisku. Podczas spaceru mężczyzna zauważył w zbiorniku wodnym Pogoria IV ciało kobiety. – Przypadkowy przechodzień zauważył, że kobieta pływa twarzą do tafli wody. Zwłoki zostały znalezione od strony ulicy Unruga, około stu metrów od slipu, przy którym cumują jachty – przekazał Bartłomiej Osmólski, oficer prasowy policjantów z Dąbrowy Górniczej.Dąbrowa Górnicza. Zwłoki kobiety w Pogorii IV Na miejsce wezwano służby ratunkowe. – Ciało kobiety zostało wyciągnięte przez strażaków. Na miejscu pracowali policjanci pod nadzorem prokuratora – wyjaśnił Bartłomiej Osmólski. Okoliczności tragedii pozostają na razie nieznane. Służby nie znają tożsamości kobiety, ponieważ nie miała przy sobie dokumentów. Sekcja zwłok ma dać odpowiedź na pytanie o przyczynę jej śmierci. Według nieoficjalnych doniesień, ofiara ma około 50 lat. Nie jest wykluczone, że jest to kobieta, której służby poszukiwały od kilkunastu godzin. Zgłoszenie o zaginięciu osoby w podobnym wieku co ofiara, miało wpłynąć w nocy z piątku na sobotę. Czytaj też:Nietypowa „walka” w centrum Zakopanego. Turyści przecierali oczy ze zdumieniaCzytaj też:Tragedia w wojsku. Żandarmeria wyjaśnia przyczyny śmierci polskiego żołnierza