27 May, 2023

Czy prezydent powinien podpisać „lex Tusk”? Jarosław Kaczyński zabrał głos

Czy prezydent powinien podpisać „lex Tusk”? Jarosław Kaczyński zabrał głos

Dziennikarka zapytała prezesa PiS, czy prezydent Andrzej Duda powinien podpisać ustawę o powołaniu komisji ds. rosyjskich wpływów w polskiej polityce, przez opozycję nazywaną „lex Tusk”. Zwróciła uwagę, że według opozycji komisja może być sądem kapturowym. – Opozycja mówi najróżniejsze rzeczy, mówi, że w Polsce jest ogromne załamanie gospodarcze. Jeśli spojrzeć na ostatnie lata covidowe, Polska jest na czele jeśli chodzi o postęp gospodarczy. Tego rodzaju elementów urojonej rzeczywistości jest w tych przekazach bardzo dużo. Urojone są zagrożenia związane z tymi zarzutami. A nieurojone są zagrożenia związane z wpływami rosyjskimi w Polsce. Trzeba je zbadać i pokazać opinii publicznej, tego zdaje się, najbardziej się obawiają (…) – mówił prezes PiS.

– Oczywiście nie mogę mówić niczego w imieniu prezydenta, ale mam bardzo mocną nadzieję, że podpisze (ustawę – red.). – powiedział Jarosław Kaczyński.

Państwa Komisja ds. wpływów rosyjskich. Założenia

W piątek 26 maja Sejm odrzucił weto Senatu w sprawie ustawy o Państwowej Komisji do spraw badania wpływów rosyjskich na bezpieczeństwo wewnętrzne Rzeczypospolitej Polskiej w latach 2007-2022.

W skład komisji ma wchodzić dziewięciu członków powoływanych i odwoływanych przez Sejm. Opozycja podnosi argument, że w komisji mogłoby zabraknąć miejsca dla jakiegokolwiek jej przedstawiciela. Wszystko za sprawą wymogu, aby mogli w niej zasiąść jedynie posłowie posiadający dostęp do informacji niejawnych o klauzuli tajności „ściśle tajne”.

Komisja ma mieć szereg uprawnień takich jak uchylenie decyzji administracyjnych wydanych w wyniku wpływów rosyjskich, wydanie zakazu pełnienia funkcji związanych z dysponowaniem środkami publicznymi do 10 lat oraz cofnięcie i zakaz poświadczania bezpieczeństwa na 10 lat.

W czasie konferencji prezes PiS mówił też o murze przy granicy z Białorusią. – Są tacy, którzy twierdzą, że obrona to przedsięwzięcie niehumanitarne – mówił Jarosław Kaczyński. – (Migranci przy granicy – red.) to nie byli uchodźcy, to byli ludzie, którzy szukali lepszego losu, ale jednocześnie dali się wykorzystać zbrodniarzom, którzy chcieli zdestabilizować nasz kraj. Władze stworzone przez PiS i Komitet Bezpieczeństwa, na czele którego stałem ja (…) już po pierwszych wiadomościach z Litwy podjął odpowiednie decyzje – mówił. – Istotą stwierdzeń Donalda Tuska było, że to (ogrodzenie – red.)nie powstanie. Jest potrzebne i obawiam się, że jeszcze długo będzie – mówił.

Czytaj też:
Sejm zdecydował ws. „Lex Tusk”. Wyłamała się jedna posłanka z klubu PiS
Czytaj też:
„Tusk kontra Tusk”. PiS uderza w lidera PO i zapowiada nową akcję kampanijną


Wkrótce więcej informacji

Podobne artykuły