Czwórka dzieci przeżyła katastrofę samolotu. Rodzeństwo przetrwało 40 dni w dżungli
Kolumbijscy żołnierze w piątek 9 czerwca odnaleźli czwórkę dzieci, które przeżyły 40 dni w dżungli. Rodzeństwo w wieku 13, 9, 4 lat oraz 11 miesięcy na początku maja podróżowało samolotem wraz z trójką dorosłych z amazońskiej wioski Araracuara do San Jose del Guaviare. W pewnym momencie pilot zgłosił awarię silnika, a maszyna zniknęła z radarów – relacjonowało Associated Press.
Po rozbiciu się samolotu rozpoczęto akcję poszukiwawczo-ratunkową. Ciała dorosłych osób odnaleziono dwa tygodnie po starcie akcji. Żołnierze zrzucali do dżungli pudełka z jedzeniem, mając nadzieję, że to pozwoli dzieciom przetrwać. Poszukiwania były prowadzone również w nocy. Emitowano także nagrania z głosem babci rodzeństwa. Podczas akcji żołnierze znajdowali ślady stóp, butelkę dla niemowląt, pieluchy i kawałki owoców, które wskazywały na to, że dzieci żyją.
Czworo rodzeństwa spędziło 40 dni w dżungli. Przetrwało dzięki mące i nasionom owoców
Rodzeństwo zostało odnalezione pięć kilometrów od miejsca katastrofy na małej leśnej polanie. Dzieciom dało się przeżyć dzięki mące z manioku oraz nasionom owoców. Odpowiedzialny za akcję ratunkową generał Pedro Sanchez zaznaczył, że rodzeństwo w momencie odnalezienia było już bardzo osłabione. Dodał, że ekipa kilkukrotnie przechodziła blisko dzieci, ale ich nie zauważyła.
Z kolei babcia rodzeństwa zaznaczyła, że dzieci są w dobrym stanie, pomimo odwodnienia i ukąszenia przez owady. Rodzeństwo po odnalezieniu trafiło do szpitala, gdzie mają pozostać przez co najmniej dwa tygodnie. Obecnie dzieci są nawadniane i nie mogą jeszcze jeść. Minister obrony Kolumbii Ivan Velasquez podkreślił, że stan dzieci jest akceptowalny.
Zaginął pies, który pomógł rodzeństwu przetrwać 40 dni w dżungli. Wojsko nadal go szuka
Służby pochwaliły za postawę najstarszą dziewczynkę, która pomogła przetrwać rodzeństwu i miała pewną wiedzę, jak zachowywać się w dżungli. Dzieci pewien czas spędziły z psem ratowniczym, który pomagał w odnalezieniu rodzeństwa. W pewnym momencie owczarek belgijski o imieniu Wilson zaginął, ale wojsko nadal go szuka, pomimo odnalezienia dzieci.
Czytaj też:
70-latek przeżył tylko dzięki kundelkowi. Pies ogrzał go własnym ciałemCzytaj też:
Miał tylko butelkę keczupu, deszczówkę i przyprawy. 47-latek dryfował po morzu 24 dni